sobota, 6 grudnia 2014

Sama jestem sobie najlepszym Mikołajem: Zuca

Tak! Wreszcie po przeszło 1,5 miesiąca niecierpliwego oczekiwania kupiłam Zucę :) Cieszę się ogromnie więc podzielę się z Wami moją radością na kilku fotkach.
         
W przeciwdeszczowym "kubraczku":
               
Z rączką wysuniętą do połowy:
                         
 Z rączką wysuniętą całkowicie:
                     
                                               
Zawartość:
                                           
Poza tym co widać na zdjęciach spokojnie wewnątrz zmieszczą się jeszcze pędzle i kilka innych rzeczy.
                                             
Obszerniejsza recenzja pojawi się gdy jej trochę poużywam i ostatecznie się w niej ułożę.

Jak Wam upływają Mikołajki?
Macie tyle radochy co ja?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...