środa, 4 czerwca 2014

Oprócz błękitnego nieba...

Zdążyłam już odpocząć od bloga a nawet się za nim trochę stęsknić więc wracam do Was ze świeżą weną i nowymi postami.
Zapraszam :)
                      
Colour Alike
Nail Colour
487 Daleko do Sopotu?
                                        
                 
POJEMNOŚĆ: 8ml
DOSTĘPNOŚĆ: Wybrane drogerie, internet
CENA: Około 10zł
                             
                    
Lakier ma piękny niebieski kolor z odrobiną zieleni. Mocny i intensywny. Niestety mój aparat nie uchwycił go idealnie i przerobił na błękitka.
Krycie jest bardzo dobre. Do pełni szczęścia wystarczą dwie cienkie warstwy a wykończenie kremowe i błyszczące. Pomimo tego nie przebarwia skórek ani paznokci.
                                    
                                       
Konsystencja emalii jest rewelacyjna. Doskonale się rozprowadza i nie tworzy smug ani prześwitów. Nie rozlewa się ani nie spływa więc nie ma obaw, że zepsuje nam wypracowany manicure.
Świetne krycie i przyjemna konsystencja sprawiają, że właściwie nie widać ubytku dzięki czemu będę mogła się nią długo cieszyć.
                                 
                                             
Schnięcie jest standardowe. Co prawda jedna warstwa jest sucha dosyć szybko jednak nie daje ona całkowitego krycia więc trzeba nałożyć drugą i albo uzbroić się w trochę cierpliwości, albo sięgnąć po wysuszacz.
                            
                           
Opakowanie jest typowe dla lakierów a zarazem proste i miłe dla oka.
Pędzelek za to jest idealny: ma odpowiednią wielkość oraz jest wystarczająco twardy aby dokładnie i precyzyjnie rozprowadzić lakier a także na tyle miękki aby nie zdzierać wcześniej nałożonej warstwy.
                                    
                      
Jest to mój pierwszy lakier tej marki i muszę stwierdzić, że bardzo przypadliśmy sobie do gustu.
Jeżeli szukacie lakierów o dobrym kryciu i odważnych kolorach to zdecydowanie warto przyjrzeć się emaliom Colour Alike.

2 komentarze:

  1. Zdecydowanie pasuje Ci taki kształt paznokci :) Lakier ma piękny kolor, jednak ostatnio coraz rzadziej po takie sięgam. Wraz z wiekiem robię się coraz bardziej monotonna :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jest chyba najbardziej naturalny. Też miałam przypływ monotonności przez jakiś czas ale teraz znowu lubię drastyczne zmiany kolorów na paznokciach.

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...