Nowości, maj 2019 - Glov, Felicea, Lily Lolo, NeoNail, Instituto Espanol

Cześć Kochani!
Dzisiaj oto przyszedł czas stanąć przed ścianą wstydu i skonfrontować moje skromne zużycia z maja z niebotycznymi zakupami. Od dłuższego czasu powtarzam, że staram się kupować mniej i bardziej rozsądnie ale czasami los po prostu układa się tak, że niestety trzeba wszystko kupić na raz. Mam nadzieję, że po tym zakupowym szaleństwie przez kolejne miesiące będę pokazywać o wiele skromniejszy zbiór nowości.
                               

Zacznę od pielęgnacji bo tego przybyło mi najmniej:
                             

                                   
NeoNail Nail Polish Remover - Pomimo tego, że nie maluję paznokci bardzo często to mój zmywacz już sięga dna i zostało go na najwyżej kilka użyć dlatego przy okazji kupowania innych rzeczy postanowiłam uzupełnić zapasy.
Vianek Nawilżający Szampon do włosów - Moje drugie podejście do kosmetyków do włosów marki Vianek. Oby było bardziej udane niż pierwsze.
Ava ECO Body Care Carrot Masło - Zupełna dla mnie nowość i dosyć spontaniczny zakup. Mam nadzieję, że dobrze się sprawdzi choć latem nie mam zbyt wygórowanych wymagań.
Felicea Naturalny olejek do demakijażu - Na ten kosmetyk miałam już ochotę od bardzo dawna i w końcu postanowiłam wypróbować. Jestem go niesamowicie ciekawa i pokładam w nim spore nadzieje a jednocześnie planuję, że będzie to mój ostatni kosmetyk do demakijażu.
Dushka Mini twardy szampon do włosów suchych - Moje pierwsze podejście do szamponów w kostce. Mini wersja bo trochę się ich obawiam a jednocześnie jestem na tyle ciekawa, że postanowiłam zaryzykować ;)
                               
Poza zakupami w zestawieniu znalazł się też prezent, który dostałam w ramach drobnej rekompensaty za brak możliwości zwrotu źle złożonego zamówienia.
                                           

                             
Instituto Espanol Kremowy żel pod prysznic i do kąpieli Argan - Sporo dobrego słyszałam o tych kosmetykach ale jeszcze nie miałam okazji ich testować więc akurat teraz będę mogła to zrobić.
                               
Drugą kategorią zakupów, również obfitą były w maju akcesoria:
                                   

                                   
Glov Rękawiczka do demakijażu Quick Treat BOUNCY BLUE - Kupiona z gazetą.
Glov Rękawiczka do demakijażu On-The-Go VELVET VIOLET
Glov Rękawiczka do demakijażu Comfort CEEKY PEACH
Glov Moon Pads Waciki Wielorazowe - 2x
Planuję zrezygnować z tradycyjnej formy demakijażu z użyciem kosmetyków i chcę ją zamienić na takie wielorazowe ściereczki-waciki-szmatki. Korzystając z promocji -25% zrobiłam mały zapas i jak tylko zużyję olejek Felicea zmieniam sposób zmywania makijażu.
Aliexpress Express Brush Cleaning Mat - Duża mata do mycia pędzli bo mała nie jest zbyt poręczna przy myciu ich większej ilości. Używam ją intensywnie od początku maja i sprawdza się super więc to był dobry zakup.
                                         
 Na koniec jak zwykle smakołyki, czyli to na czym poległam najbardziej: kolorówka i zapachy:
                                   

                           
Be Beauty Love Essence Eau de Perfum - Zazwyczaj stronię od tanich perfum bo niestety nie lubią się z moim ciałem i potem jest nie ciekawy zapachowo efekt ale to jest bardzo ładny zapach stworzony prze firmę La Rive. Długo się trzyma i ładnie utlenia (w miarę noszenia coraz bardziej mi się podoba). Mam nadzieję, że nie przestanie mi się podobać zanim go zacznę używać ;)
Rimmel Lasting Finish Serum 25Hr Foundation 103 TRUE IVORY - Zakup przymusowy bo planowałam go dopiero na jesień i w sumie okazał się zbędny. Otworzyłam go, użyłam w sumie może trzy razy a teraz będzie czekał. Wrrr.
Lily Lolo BB Cream FAIR - Przypadkowy i nie planowany nabytek za koszty wysyłki. Kolor zupełnie nie na teraz więc będzie czekał na zimę.
Carmex Moisture Plus Ultra Hydrating Lip Balm PINK SHEER TINT - To również przypadkowy nabytek z TKmaxx. Dawno temu chciałam je przetestować ale jakoś tak nigdy nie mogłam się zdecydować na zakup a potem je wycofali. Teraz wzięłam jak się trafił bo pewnie to już ostatnia okazja.
Essence Lash & Brow Gel Mascara Style & Comb - Tak jak podkład Rimmel kupiony  z przymusu i użyty raz. Teraz będzie czekał na dalsze używanie. Ehhh.
Felicea Naturalny Błyszczyk do ust 34 NUDE - To akurat zakup potrzebny bo w chwili obecnej mam w swojej kolekcji tylko 2 błyszczyki i oba w chłodnej tonacji więc trzeba było kupić coś ciepłego, żeby nie gryzło się z różem z projektu denko. Na razie użyłam go raz ale zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie i do tego ślicznie pachnie.
Felicea Naturalny Puder 101 CHŁODNY PIASEK - Kończą mi się zapasy pudru a na dodatek latem makijaż lubi mi płatać brzydkie psikusy. O tym pudrze słyszałam dużo dobrego więc postanowiłam go sprawdzić. Mam nadzieję, że się dogadamy.
                           
Wreszcie dotarliśmy do końca tej jakże długiej listy. Niestety muszę przyznać, że większość tych rzeczy przez jakiś czas będzie leżała i czekała na używanie. Oby jak najkrócej.
                     
Jak Wam upłynął maj pod względem zakupów? Obkupiliście się na bogato jak ja czy przybyły Wam tylko niezbędne rzeczy?
                         
Do zobaczenia.
Pa.