poniedziałek, 9 marca 2015

Lila z lawendą

Jeszcze jesienią zachciało mi się lakieru w kolorze liliowo-lawendowym i choć próbowałam walczyć to pokusą okazała się tak silna, że przegrałam z kretesem w małym sklepiku...
                                     
                                     
Eveline
miniMAX
nail polish
936
                                 
                         
POJEMNOŚĆ: 5ml
DOSTĘPNOŚĆ: Drogerie sieciowe i niesieciowe, małe i większe sklepiki, internet
CENA: Około 5zł
                         
                           
Jak wspominałam wyżej lakier ma piękny liliowo-lawendowy kolor bez zbędnych domieszek niebieskich czy purpurowych pigmentów o idealnym kremowym wykończeniu.
Doskonałe krycie, tak jak w przypadku wszystkich emalii tej marki uzyskamy nakładając dwie warstwy.
                                   
                             
Konsystencja lakieru jest rzadka, jednak nie wodnista więc nie spływa z pędzelka wielkimi kroplami. Dobrze się rozprowadza i nie rozlewa tam gdzie nie trzeba. Na plus należy jej zaliczyć również to, że sama się poziomuje więc nie ma problemu ze smugami i prześwitami.
                     
                               
Buteleczka jest standardowa dla całej serii miniMAX co jej poczytuje na plus. Brak napisów na butelce i ograniczenie informacji do naklejki na zakrętce nie wpływa negatywnie na jej odbiór.
Ten kolor emalii otrzymujemy w wersji "big brush" więc pędzelek jest szeroki, płaski i przycięty na półokrągło. Jego długość jest odpowiednia do wysokości buteleczki. Włosie jest dosyć twarde ale nie niszczy nałożonych wcześniej warstw lakieru. Zdecydowanie takie rozwiązanie przyspiesza i ułatwia malowanie paznokci.
                                     
                       
Jest to już, któryś tam z kolei lakier Eveline miniMAX, który przypadł mi do gustu. Jak widać poszczególne egzemplarze trochę różnią się właściwościami w zależności od koloru więc nie trzeba się zrażać, gdy któryś nie przypadnie nam do gustu, bo inna wersja może okazać się rewelacyjna.
Polecam:)

4 komentarze:

  1. Ładny kolor ;) mnie też ostatnio na taki naszło i mam go obecnie na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Delikatny i zdecydowanie na letnie dni-super;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy. Mnie w letnie dni może ogarnąć fascynacja granatem ;)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...