wtorek, 26 marca 2019

Blend It! Makeup Sponge - recenzja

Cześć Kochani!
Dawno już nie było ani słowa o akcesoriach do makijażu więc czas najwyższy to zmienić.
Zapraszam do dalszego czytania.
                                 

NAZWA: Blend It! Sponge Gąbka do makijażu MARBLE WHITE
CENA: 29,90 zł
DOSTĘPNOŚĆ: Internet
                           
Sucha gąbka jest mięsista w dotyku a przy tym lekka i sprężysta. Po namoczeniu znacznie powiększa swoją wielkość i staje się jeszcze bardziej miękka i sprężysta. Przyjemnie się ją używa choć nie dorównuje BeautyBlenderowi. Ma kształt kropli ale takiej bardziej okrągłej.
Używam jej do aplikacji podkładu, korektora pod oczy oraz kremowego konturowania. Wywiązuje się z tych zadań bardzo dobrze choć pochłania sporo kosmetyków (nawet więcej niż czarny Beautyblender, o którym pisałam Wam na IG). Rozprowadza je równomiernie bez plam czy prześwitów.
Niestety przez to, że pochłania sporo kosmetyków dopiera się dosyć opornie nawet przy użyciu mocnych detergentów i ciepłej wody, co z resztą widać na zdjęciu.
Jej trwałość oceniam na słabą. Pomimo, że traktowałam ją tak samo jak wszystkie inne gąbki wytrzymała dwa miesiące codziennego używania ( w sumie używałam ją około 2,5 miesiąca z przerwami). Zużywa się w ten sposób, że pojawiają się na niej pęknięcia, które z biegiem czasu się powiększają, łączą i tworzą dziury. Jej konsystencja nie zmienia się.
                         
Podsumowując: Po wielkich zachwytach w sieci spodziewałam się prawdziwego cudeńka i teraz jestem zawiedziona.
Czy polecam? Tak, jeżeli chcecie bardzo często wymieniać gąbki (finansowo wyjdzie podobnie jak za BeautyBlender) i nie przeszkadza Wam, że pochłania dużo kosmetyków albo jeżeli nie macie doświadczeń z gąbkami i chcecie coś wypróbować.
                         
Znacie te gąbki? Lubicie je? Podzielcie się swoimi opiniami.
               
Do zobaczenia.
Pa :)

8 komentarzy:

  1. Oj ja tez po calych tych zachwytach myslalam ze to normalnie najlepsza gabka na swiecie ... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj niestety szału nie ma :( Myślałam, że to będzie coś na miarę Beautyblender tylko tańsze a tu lipa.

      Usuń
  2. Ojjj nie chcę, a chciałam kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbować można ale moim zdaniem daleko mu do zachwytów.

      Usuń
  3. Ja się kiedyś naczytałam zachwytów nad tanią gąbką Ebeline, dostałam dwie i tak na razie męczę pierwszą. Nie jest to mój ulubiony 'przyrząd' kosmetyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam gąbkę Ebelin bardzo dawno temu i byłam z niej mega zadowolona ale w sumie nie wiem jakby było teraz skoro miałam już styczność z tyloma różnymi gąbkami. Za to pędzle Ebelin są super ;)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...