środa, 10 kwietnia 2013

Jak do mnie trafić?

Czyli odrobinę o tym, z jakimi zapytaniami Wujek Google odsyła Was do mnie ;)
                
Na początek geograficznie:
Hmmm... O ile wiem moje są Made in Poland więc to nie ten kontynent ;)
                            
Owocowo i włochato:
 U mnie ananas może mieć tylko jedną przygodę - rozbieranie i do brzucha ale to chyba nic nowego ;)
                          
Na włosach w kącikach się nie znam więc to spora zagwozdka...
Może Wy wiecie coś więcej na ten temat?
                                       
Ciekawsko:
Najprościej brać udział w konkursach wtedy paczka sama przyjdzie ;)
                                      
Bezpośrednio:
 Poczekać aż ktoś napisze z taką propozycją i wyrazić zgodę ;)
                                  
 Seksualnie:
 Dziewczyny, tapety i żele... Z takimi potrzebami to chyba lepiej się udać do sex-shopu niż do mnie ;)
                                             
Erotycznie:
 O tym jeszcze nie pisałam ;)
                       
Ta razie to tyle bo niestety umknęło mi kilka wyszukań ale jeżeli będziecie chcieli więcej takich postów to będę się uważniej przyglądała statystykom i polowała na inne białe kruki ;)
                                
 A jak tam w Waszych wyszukiwaniach?
Wieje nudą czy jak zaglądacie do statystyk to otwieracie oczy ze zdziwienia i nie wierzycie w to co widzicie?

23 komentarze:

  1. ide sprawdzić jak to u mnie wygląda :P

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie na razie jeden kwiatek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie wieje nudą, a program do statystyk się popsuł i większej ilości kwiatków nie mogę się doszukać :( Przygody ananasa chyba rozbawiły mnie najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Statystyki możesz tez podglądać na bloggerze. Ja właśnie stamtąd je zbierałam do postów ;)
      Mnie najbardziej intrygują włoski w oczach ;)

      Usuń
    2. Wiem, wiem, ale na bloggerze są bardzo okrojone hasła i właśnie tam niewiele jest kwiatków :( Jak prowadziłam GA, to miałam tam tego od groma i ciut ciut.

      Usuń
    3. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ;)

      Usuń
  4. Haha, no a mnie zastanawiają potrójne tapety sexi :-D!

    OdpowiedzUsuń
  5. Włoski w kąciku oka...nowe przygody ananasa...dobre :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowite. Ja równiez zaczłeam zbierac takie śmieszne teksty,

    OdpowiedzUsuń
  7. No i są nowe tematy do pisania! xD Choćby o przygodach ananasa ;D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...