W tym miesiącu nie poszalałam zbytnio z zakupami a już na pewno nie w pierwszej połowie miesiąca dlatego wszystko pokazuję w jednym poście :)
Zapraszam:)
1. Johnson Baby Oliwka w żelu z rumiankiem - Cena: 9.99zł. Oliwek używamy do masażu a czasem tez zastępuję nimi balsamy do ciała. Podoba mi się jej bardzo delikatny zapach ale denerwuje mnie to że opakowanie ciągle jest tłuste i oślizgłe.
2. Sensique Zmywacz do paznokci o zapachu magnolii bezacetonowy z keratyną i witaminami A+E - Cena: 7,49zł. Odkąd odkryłam zmywacze Sensique stały się moimi ulubionymi. Dobrze zmywają każdy lakier i nie niszczą paznokci. To już moja druga butla i na niej się nie skończy :)
3. Poshe Super-fast drying top-coat - Cena: 21,99zł + 5zł wysyłka. Produkt, który zrewolucjonizował moje malowanie paznokci! Żadna pościel już mi niestraszna ;) Szkoda tylko, że nie przedłuża trwałości lakieru.
4. Złoty brokat - gratis do zakupionego Poshe.
5. Choco Company Chocobar de luxe - Cena: 17zł. Pyszna gorzka (ale nie do końca) czekolada z owocami. Kupiłam z ciekawości ale jakoś nie do końca mnie do siebie przekonała. Wolę czekolady Lindt ;)
6. Bell Air Flow Róż do policzków w musie 02 - Cena: 6,39zł. Mrugał do mnie z koszyczka z wyprzedażami i wołam "Mamusiu weź mnie do domu!" więc nie mogłam mu odmówić ;)
7. Nivea Aqua Effect Odświeżający krem nawilżający na dzień i Żel do mycia twarzy - Próbki znalezione w jakiejś gazecie. Przydadzą się na wyjazdy.
8. Ziaja Ulga dla skóry wrażliwej Krem ochronny na dzień wzmacniający naczynka krwionośne - Próbki 2 sztuki. Dostałam w salonie Ziaja :)
8. Cleanic Płatki kosmetyczne - Cena: 2,99zł. Wiadomo - rzecz niezbędna ;)
9. Europrofiti Chusteczki higieniczne - Cena 2,69zł. Chusteczki to u mnie rzecz niezbędna w każdej torebce dlatego musiałam uzupełnić brakujący się zapas ;)
10. Schwarzkopf Palette Salon Colors Jasny kasztanowy brąz - Cena: 14.99zł. Od jakiegoś czasu to jest mój ulubiony kolor i regularnie farbuję nim włosy. Recenzja KLIK.
11. Kolczyki - Gratis do farby. Mam już podobne od zakupów z Nivea ;)
12. Fa Sport Double Power 72h Cool Fresh Antiperspirant - Cena: 6,99zł. Miałam już różową wersję i bardzo się polubiliśmy dlatego korzystając z promocji wrzuciłam niebieską wersję do koszyczka.
13. Green Pharmacy Olejek do masażu Rozgrzewający - Cena 9.99zł. Nazwa mówi sama za siebie ;)
14. Ziaja Nuno Maska z zieloną glinką zera zanieczyszczona, skłonna do wyprysków - Cena: 6,99zł. Skończyły mi się już wszystkie maski oczyszczające a saszetkowe mi się już znudziły więc postanowiłam dać jej szansę. Na razie nie jest źle ;)
15. "Akademia Makijażu Nr 1: Okazje duże i małe" K. Kozłowska-Kołodziejska - Cena: 17.99zł. Kusiła mnie już od dawna ale zawsze cena wydawała mi się zbyt wysoka. Takiej promocji nie mogłam odmówić ;)
16. Uroda - Gratis do zakupu książki. Jestem w szoku bo to pierwszy gratis otrzymany w Naturze ;)
17. Make Up International - Cena: 24,90zł. Uwielbiam takie czasopisma więc jak tylko je ujrzałam w Empiku to zebrałam i pobiegłam do kasy.
18. Look Book Light Spring - Dodatek do Make Up International o analizie kolorystycznej.
Poza tym, kupiłam jeszcze kilka niezbędnych artykułów higienicznych, których już pokazywać na blogu nie będę ;)
Podsumowując w styczniu na zakupy wydałam: 155.39zł.
Pomimo moich obaw okazało się, ze nie jest źle ;)
A jak tam Wasze zakupy styczniowe?
Oszczędzacie czy poszaleliście?
Oszczędzacie czy poszaleliście?
nie przesadzaj! trochę tego jest, nie ma tak źle :)
OdpowiedzUsuńBiorąc pod uwagę ostatnie miesiące to poszalałam ilością sztuk a nie cenowo ;)
UsuńSuper. Sporo ci się tego nazbierało ;)
OdpowiedzUsuńWyskoczyło kilka braków to musiałam je uzupełnić ;)
UsuńHohoho, masować się będą, no :P Nie za dobrze Ci czasem? Oliwkę J&J baaardzo lubię. Zarówno tą jak i pomarańczową, ale odkąd poznałam dobroczynną moc i genialne opakowanie tej z Hipp to już tej w żelu nie kupuję :) Jaką pojemność ma zmywacz Sensique?
OdpowiedzUsuńNo będziemy i wcale mi nie jest za dobrze :P
UsuńJa też po nie rzadko sięgam (ostatnio kilka lat temu) ale czasami mi się zdarza ;)
Zmywacz ma 200ml.
Ten Poshe lub seche vite mnie kuszą :) Na pewno kupie
OdpowiedzUsuńPoshe jest świetne więc polecam zakup. Seche jeszcze nie miałam.
Usuńteż mam tą oliwkę żelu i też służy mi do masażu, pięknie pachnie:)
OdpowiedzUsuńMi również podoba się zapach chociaż dla mnie jest tak delikatny, ze prawie go nie czuję ;)
UsuńW moim przypadku raczej oszczędnie, większość kosmetyków mam w zapasie, więc przez kilka najbliższych miesięcy raczej nie mam w planach większych zakupów. Tylko to co naprawdę się skończy :)
OdpowiedzUsuńU mnie tak będzie przez najbliższe kilka miesięcy ;)
UsuńRóż z Bell jest cudowny, ale często się zastanawiam, czy to na pewno mój kolor :D Mimo to jak mam "nastrój" (a czasem nachodzi) to nakładam go nawet do chodzenia po domu :D
OdpowiedzUsuńJa go użyłam dopiero raz i też się nad tym zastanawiam jednak postanowiłam dać mu szansę, zrobić jeszcze kilka podejść i się przekonać do takiej konsystencji ;)
Usuńa ja w tamtym miesiącu postanowiłam sobie że nie kupię nic i słowa dotrzymałam ;D jedyne nowości to z wymianek + prezent ;)
OdpowiedzUsuńTwardzielka jesteś ;) Gratuluję :)
UsuńMam książkę Kozłowskiej-Kołodziejskiej i jest na prawdę fajna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiałam te próbki kremu i żelu do mycia twarzy z Nivea i po wypróbowaniu ich na drugi dzień poszłam do drogerii po ten żel bo mnie zaskoczył :D
OdpowiedzUsuńJa jakoś nigdy nie przepadałam za zelami Nivea ale z chęcią wypróbuję ;)
UsuńBardzo lubię te oliwki z Johnson Baby w żelu.
OdpowiedzUsuń