niedziela, 27 października 2013

W kabaretowym stylu...

Mam nadzieję, że nie znudziliście się czerwieniami na blogu bo mam ich jeszcze sporo w zapasie ;)
Dzisiaj też będzie w tym kolorze ;)
Zapraszam.
                                                                                         
Lovely
LE Moulin Rouge
Lakier do paznokci
Nr 6
                                                                                 
POJEMNOŚĆ: 9ml
DOSTĘPNOŚĆ: Rossmann, internet. Pomimo, że to edycja limitowana jest jeszcze dostępny.
CENA: Około 5zł.
                                                                                      
                                                                                   
Lakier ma kolor pięknej, intensywnej i żywej czerwieni z delikatnym różowym połyskiem oraz złotym shimmerem, który bardziej widoczny jest w opakowaniu niż na paznokciach. Po wyschnięciu emalia nadal pięknie błyszczy a pociągnięcie go nabłyszczającym topem wcale nie podbija widoczności drobinek.
                                                                                 
                                                                                  
Krycie jest bardzo dobre. Już jedna warstwa daje radę. Po nałożeniu dwóch lakier zyskuje na głębi dlatego zazwyczaj tyle nakładam. Wydajność jest bardzo dobra. Nosiłam go już kilka razy a nadal ubyło niewiele.
                                                                                 
                                                                                  
Konsystencja jest rzadka, płynna i lejąca ale nie przysparza problemów. Dobrze się rozprowadza i nie tworzy smug ani prześwitów. Przy jednej warstwie schnie błyskawicznie ale przy dwóch należy mu dać dłuższą chwilę aby wysechł i stwardniał do końca. Niecierpliwym wysuszacz się przyda ;)
                                                                                 
                                                                                         
Opakowanie jest standardowe chociaż pod naklejką z nazwą serii widać bąble powietrza więc wygląda to tandetnie i mało estetycznie. Na plus trzeba zaliczyć wąską nakrętkę, którą dobrze trzyma się w dłoni.
Pędzelek jest odpowiednio miękki a przy tym dosyć krótki, wąski i precyzyjny dzięki czemu bardzo łatwo się nim operuje nawet na niewielkich paznokciach.
                                                                                           
                                                                                     
Świetna emalia za niską cenę. Bardzo lubię lakiery Lovely i ten również mnie nie zawiódł. Jeżeli tak jak ja lubicie czerwienie to warto się mu bliżej przyjrzeć :)

11 komentarzy:

  1. Piękny kolor, ale ja szukam czerwieni w ciepłym odcieniu, ale bez drobinek. Polecasz coś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z takich cudów mogę polecić Wibo Express Growth nr 300 (http://sexiprzygodazwizazem.blogspot.com/2012/12/amiac-konwenanse.html) i 310, który jest bardziej koralowy. Oba są piękne, kremowe i bezdrobinkowe oraz sprawiają wrażenie, że skóra jest bardziej opalona. Nie wiem tylko czy nie wydadzą Ci się zbyt neonowe.

      Usuń
  2. Czerwień zawsze się sprawdza, w każdej sytuacji!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyżbym miała deja vu? ;) Lakier przecudowny, tylko trochę za mało czerwony jak na moje wymagania. No chyba, że to wina światła ;) A pazury tak długie, że aż przerażające! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie deja vu tylko blogger ;)
      Ten lakier jest taki jakby trochę żelkowy ale czerwień jest piękna chociaż troszkę inna niż na zdjęciach [światło i zdychający aparat zrobiły swoje ;) ].
      Pazury fociłam tuż przed tym jak mi się posypały, wtedy co narzekałam, że już tracę chwytność dłoni ;)

      Usuń
  4. Piękne pazurki *.*!
    Mam ten lakier i jestem z niego bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Niestety strasznie mi się posypały i teraz są wyzerowane :(
      Ja również na niego nie narzekam ;)

      Usuń
  5. nienawidzę takich kolorków, a strasznie mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze wiedziałam, że każdy w końcu znajdzie czerwień, która mu się spodoba ;)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...