czwartek, 3 października 2013

Zakupy: wrzesień 2013

Oto przyszedł czas na kolejny post podsumowujący miesiąc. Tym razem pora na zakupy.
Zapraszam :)
                                                   
Na początek pędzle:
Zoeva 227 Soft Definer - Świetna alternatywa dla MAC 217. Różni się od niego jedynie kształtem włosia. Odpowiednio miękki, nie drapie, coś czuję, że się polubimy ;)
 Bdellium Tools 787 - Pędzelek uniwersalny. Można go używać do cieni, konturowania, rozświetlania, różu a nawet korektora. Do tego świetnie wykonany, delikatny i w moim ulubionym kolorze ;)
 Bdellium Tools 714 - Doskonała jakość, świetne wykonanie i ładny kolor a do tego jego włosie to marzenie. Idealny do precyzyjnej aplikacji eyelinera tak aby zagęścić rzęsy.
 Hakuro H80 - Już na pierwszy rzut oka przypadł mi do gustu. Będzie świetny zarówno do aplikacji cieni a także do ich rozcierania, również do rozcierania kreski będzie super.
 Hakuro H14 - Świetny do konturowania, różu, rozświetlacza a nawet przy aplikacji podkładu czy pudru się sprawdzi.
                                               
Uzupełnienie braków:
Lilibe Płatki kosmetyczne 120 sztuk - zakup jakże oczywisty ;)
Oriflame Amazonia for Her EDT 30ml - Piękny zapach, który tak przypadł mi do gustu, że musiałam zrobić zapas. jest to chyba jedyny zapach, który mogę używać zawsze i nie wywołuje u mnie migreny.
Delia Onyx Korektor do brwi Brązowy - Świetnie utrwala, trochę przyciemnia jak dotąd nie znalazłam nic lepszego.
                                                                   
 Mały nalot na Hebe i lakierowa rozpusta:
Tami płatki kosmetyczne 120sztuk - Bo te z poprzedniego zdjęcia napoczęłam długo, długo przed publikacja posta.
Misslyn Indyvidual Lashes No 1 Kępki sztucznych rzęs - Takich krótkich rzęs brakowało w moim kuferku.
Color Club Nail Lacquer Girl About Town Collection 1001 Williamsburg - Odkąd go tylko zobaczyłam tak długo prześladował mnie swoim widokiem aż go w końcu kupiłam. Było warto na niego polować bo jest wspaniały!
                                                    
Promocja na MNY i dalsze uzupełnianie braków:
Maybelline Color Tattoo 24h 25-Everlasting Navy - Piękny szafir. Nie mogłam mu się oprzeć od pierwszego spojrzenia ;)
 Constance Carrol Natural Lash Mascara No.11 Clear - Do rzęs się nie nadaje bo je strasznie usztywnia i szczypie w oczy ale do ujarzmiania niesfornych brwi jest idealny.
                                                                         
Na sam koniec Rossmannowski zakup niekosmetyczny:
Golarka do ubrań - Zakup roku! Uratowała moją ulubioną bluzę :)
                                   
To już wszystko co nabyłam we wrześniu. Jak widzicie tym razem stanowczo postawiłam na jakość więc nie ma tego zbyt wiele a ja jestem ogromnie usatysfakcjonowana nabytkami.
                                      
Jak Wam upłynął wrzesień?
Obkupiliście się jak szaleni czy oszczędzaliście?

21 komentarzy:

  1. Same przydatne rzeczy. Odkąd mam pędzelek M.A.C. 217 nie wiem jak mogłam bez niego żyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się unikać niekontrolowanych zachciankowych zakupów ;)
      Ja już dawno mam MAC 217 i jakoś mi zawsze z nim nie po drodze natomiast teraz Zoevy używam non stop. Nie wiem jak to możliwe ale jakoś bardziej mi pasuje.

      Usuń
  2. Pędzle Hakuro bardzo chętnie sobie kupię, tyle dobrego już się o nich naczytałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja naczytałam się o nich dobrego i złego ale jak już zakupiłam pierwsze sztuki to stwierdziłam, że nawet jak mają ze mną wytrzymać tylko 2 lata to i tak warto ;)

      Usuń
  3. Świetne pędzelki :) Golarkę do swetrów też mam od roku i jest super:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Nie tylko jest śliczny ale też świetnie wykonany i porządny :)

      Usuń
  5. zoeva i bdelium od dawna chodzą mi po głowie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam bo mają świetną jakość. Dodatkowo cena Zoevy w stosunku do jakości jest wręcz śmieszna. Te pędzle to doskonała inwestycja :)

      Usuń
  6. pędzle mnie urzekły:D no i ten lakier, mm

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię ten Color Tattoo :)
    Z korektorów do brwi wolę jednak Eveline, wkurza mnie szczoteczka Delii :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je tak polubiłam, że mam już 3 :)
      Eveline jeszcze nie miałam. Właśnie go rozważam.

      Usuń
  8. Świetne pędzelki nabyłaś! Niech wszystko dobrze Ci służy :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Same interesujące rzeczy zaopatrzyły w ubiegłym miesiącu Twoje kosmetyczne zapasy ;) Patrzę tak na te pędzelki, patrzę i... na usta ciśnie mi się stwierdzenie, że zielony pędzelek Bdellium Tools jest taki pocieszny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się bardzo dokładnie je wybierać ;) Czego jak czego ale określenia "pocieszny" w stosunku do pędzli to jeszcze nie słyszałam ;)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...