Pielęgnacja twarzy to dla mnie codzienny obowiązek ale raz w tygodniu staram się zrobić coś ekstra dla skóry i sięgam po maseczki. Zawsze używam dwóch: najpierw glinki czerwonej a po niej czegoś regenerująco-nawilżajacego. Dzisiaj mam dla Was kilka słów na temat tej drugiej.
Zapraszam :)
Dax Cosmetics
Perfecta
Maseczka Regenerująca na twarz, szyję i dekolt
Lipidy zbożowe + sole mineralne
Do każdego rodzaju cery
Edycja limitowana
OBIETNICE PRODUCENTA:
Produkt polecany dla: Każdego rodzaju cery, bez ograniczenia wieku, szczególnie dla cery odwodnionej i zmęczonej.
Jak działa? Lipidy zbożowe intensywnie regenerują i przywracają skórze gładkość. Sole mineralne głęboko i długotrwale nawilżają. Kompleks witamin i aminokwasów odżywia komórki skóry i niweluje pierwsze zmarszczki.
Efekty: Cera jest wypoczęta i nabiera zdrowego, świeżego kolorytu.
SKŁAD:
aqua, dicaprylyl ether, glyceryl stearate, steareth-25, ceteth-20, stearyl alcohol, hexyldecanol, hexyldecyl laurate, paraffinum liquidum, glycerin, cephalins, disodium cocoamphodiacetate, soya lecitin, panthenol, trilaureth-4-phosphate, sorbitol, citric acid, tocopheryl acetate, retinyl palmitate, ethyl linoleate, ethyl linolenate, ethyl oleate, silk amino acids, pyridoxine, biotine, magnesium ascorbate/pca, imperata cylindrica root extract, peg-8, carbomer, propylene glycol, hydrolyzed caesalpinia spinosa gum, caesalpinia spinosa gum, aloe barbadensis leaf juice powder, citrus aurantium dulcis flower extract, sodium hydroxide, disodium edta, ethylparaben, methylparaben, 2-bromo-2-nitroporopane-1,3-diol, benzyl salicylate, butylphenyl, methylpropional, hydroxyisohexyl-3-cyclohexene, carboxaldehyde, limonene, alpha-isomethyl ionone, linalool, citral, parfum, cl 19140, cl 42051
POJEMNOŚĆ: 30ml
DOSTĘPNOŚĆ: brak danych
CENA: brak danych
Maska ma przyjemną konsystencję bogatego ale nie ciężkiego kremu na noc. Przyjemnie się rozprowadza i łatwo wchłania. Nie powoduje powstawania na skórze nieestetycznego oleistego połysku ani mocnego przetłuszczania choć po jej zastosowaniu cera nie jest matowa. Pachnie przyjemnie: słodkawo, odrobinę pudrowo ale jednak trochę specyficznie. Jest to taki charakterystyczny dla kosmetyków zapach. Jej kolor to bardzo jasny i mocno rozbielony seledyn, czyli coś rzadko spotykanego i miłego dla oka.
Choć skład nie zachwyca to w kwestii działania nie mogę jej nic zarzucić. Świetnie się spisuje jako kolejny etap po 30 minutach trzymania na twarzy glinki. Bardzo dobrze nawilża i wygładza oraz świetnie radzi sobie z suchymi skórkami. Po jej zastosowaniu skóra jest miła, miękka i gładka w dotyku. Wygląda zdrowo i promiennie bez zbędnych zaczerwienień.
W trakcie jej stosowania nie odnotowałam żadnych niepożądanych działań: nie zapchała mnie, nie spowodowała pogorszenia stanu cery, nie potęgowała również przetłuszczania skóry.
Opakowanie to klasyczna zakręcana plastikowa tubka z małym otworkiem przez, który wydobywa się produkt. Wolałabym aby była ona zamykana klapką, ale w związku z tym, że używam jej tylko raz w tygodniu nie jest to zbytnio uciążliwe.
Podsumowując: Zaskakująco dobra maska, która robi to, czego od niej oczekuję bez zbędnych skutków ubocznych. Jeżeli uda mi się ją gdzieś zdobyć to z przyjemnością sięgnę po nią jeszcze raz.
Szczerze mówiąc z Perfecty nie próbowałam jeszcze żadnych maseczek.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZawsze boję się takich masek,żeby mnie nie zapchały.Nie wiedziałam też,że Perfecta ma edycja limitowane w takich kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńJa też ale i tak co jakiś czas je kupuję albo testuję, te które dostaję na spotkaniach bloggerek lub w ramach współpracy ;) Też nie wiedziałam, ba nawet nie mogłam znaleźć o niej żadnych informacji w necie ;)
UsuńMam straszną awersję do masek Perfecty i choćby nie wiem co, to jednak nie zanosi się na to, żebym do nich powróciła :(
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że ja jej nie mam bo ta maska była bardzo dobra :)
Usuń