Muszę przyznać, ze straszliwie długo zabierałam się za tego posta ale w końcu wczoraj się zmobilizowałam, zrobiłam makijaż i dzisiaj już jest:)
Zatem zapraszam na makijaż monochromatyczny krok po kroku:)
SKŁADNIKI:
Twarz:
Max Factor Xperience Beige Linen 50
Paese Korektor Tuszujący Przebarwienia 103 Beżowy
Astor Mattitude Powder
Inglot Róż do policzków 42
Collection 2000 Shimmer&Shade 3 Just peachy!
Usta:
Inglot Pomadka do ust 111
Oczy:
Baza Art Deco
Inglot Róż do policzków 42
Collection 2000 Shimmer&Shade 3 Just peachy!
Delia Glamour Fashion Eyebrows Gel Corector 3 in 1
Clinique Hight Impact Mascara 01 Black
Jak już mamy wszystko to do dzieła;)
Na początek nakładamy bazę pod cienie, podkład, korektor i puder żeby przygotować buźkę do dalszych działań;) Dwie minutki i gotowe:
Na początek nakładamy bazę pod cienie, podkład, korektor i puder żeby przygotować buźkę do dalszych działań;) Dwie minutki i gotowe:
Następnie nakładamy róż do policzków w zewnętrznym kąciku oka w postaci plamki:
Po czym rozcieramy do wewnętrznego kącika tak aby uzyskać gradację koloru i osiągnąć taki efekt:
Możemy również odrobinę podkreślić zewnętrzny kącik dolnej powieki ale nie jest to konieczne.
Następnie doświetlamy wewnętrzne kąciki oczu przez nałożenie rozświetlacza:
Na koniec podkreślamy brwi - ja mam je dość mocne więc ograniczam się jedynie do utrwalenia ich oraz tuszujemy rzęsy. Ot i makijaż oczu gotowy:
Jak już mamy oczka to podkreślamy poliki tym samym różem co oczka. Ja lubię nakładać róż trochę poniżej kości policzkowych coby odrobinę wyszczuplić twarz:
Jak już mamy róż to rozświetlamy szczyty kości policzkowych rozświetlaczem, który nakładaliśmy w wewnętrznych kącikach oczu:
Na koniec podkreślamy usta pomadką w kolorze identycznym jak róż:
Ot i voila, cały makijaż gotowy:
Jak się wam podoba?
Ja bardzo lubię ten makijaż zwłaszcza jak się gdzieś śpieszę i nie mam czasu na malowanie bo makijaż jest na prawdę niesamowicie szybki i łatwy w wykonaniu.
Ja bardzo lubię ten makijaż zwłaszcza jak się gdzieś śpieszę i nie mam czasu na malowanie bo makijaż jest na prawdę niesamowicie szybki i łatwy w wykonaniu.
Idealnie na dzień :)
OdpowiedzUsuńO tak:) Czasami wzmacniam go też czarną krechą ale zdecydowanie bardziej wolę go w tej wersji:)
Usuńa mnie się podobają bardzo policzki :)
OdpowiedzUsuńnaturalny :)
OdpowiedzUsuńŁadnie!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie tylko brakuje mi jednego- uśmiechu :)!
OdpowiedzUsuńJakoś nie potrafię się uśmiechać do zdjęć, które sobie sama robię... Głupio się wtedy czuję;)
UsuńJa, gdy się spieszę to wychodzę z domu nawet bez tuszu do rzęs :)
OdpowiedzUsuńGosia ma rację - uśmiechnij się ;)
Fajny na codzień :)
OdpowiedzUsuńBardzo naturalny :D No i łatwy w wykonaniu :) Ale uśmiech poproszę następnym razem, bo go brakowało :D
OdpowiedzUsuńsuper kolor wyszedl na policzkach :) ja rowniez zawsze nakladam bronzer pod kosciami policzkowymi zeby sie wyszczuplic:D
OdpowiedzUsuńJa tam wszystko co nie jest rozświetlaczem ładuję pod kości;
Usuńsmile! więcej uśmiechu! :)
OdpowiedzUsuń