niedziela, 14 sierpnia 2011

Mój numer 1 na świecie!

Teraz przeczytacie o najcudowniejszym kosmetyku na świecie - przynajmniej dla mnie;)

Yves Rocher
Pure Calmille
Żel do mycia twarzy

OBIETNICE PRODUCENTA: Delikaty żel wzbogacony o wyciąg z rumianku dokładnie oczyszcza skórę, eliminując zanieczyszczenia i ślady makijażu. odpowiedni dla każdego rodzaju skóry. Do codziennego stosowania.
SKŁAD: 

MOJE WRAŻENIA:
ZAPACH: Bardzo delikatny, kwiatowy. Cudownie słodki.
KONSYSTENCJA: Żelowa ale rzadka. Coś jak rzadki kisiel ale się nie ciągnie.
OBIETNICE PRODUCENTA: Producent nie obiecuje dużo ale wszystko jest spełnione co do joty. Skóra jest oczyszczona a jednocześnie nie jest wysuszona ani ściągnięta. Żel rewelacyjnie zmywa makijaż. Radzi sobie ze wszystkimi kosmetykami poza wodoodpornymi (tymi prawdziwie wodoodpornymi bo te pseudo wodoodporne zmywa bez najmniejszego problemu).
WYDAJNOŚĆ: Ogromna - zużywam 3 może czasami 4 opakowania na rok.
SKUTKI UBOCZNE: Cudownie czysta skóra w doskonałej kondycji.
OPAKOWANIE: Wysoka ale wąska przezroczysta tuba z ascetyczną grafiką i praktycznym korkiem.
POJEMNOŚĆ: 200ml
DOSTĘPNOŚĆ: sklepy YR, internet
CENA: 19,90zł ale w promocji można nawet kupić o 50% taniej - dla mnie wart jest każdej ceny;)
OCENA: 6/6
Podsumowując: Tego żelu używam nieustannie już około 10lat. Dokładnie myje, zmywa każdy makijaż, łagodzi podrażnienia i nie powoduje nowych a przede wszystkim nie uczulił mnie. Nie szczypie w oczy. Poza nim nie znalazłam jeszcze kosmetyku, którego mogłabym używać codziennie opakowanie po opakowaniu bez ryzyka alergii i podrażnień. Mam nadzieję, że YR nigdy go nie wycofa;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...