niedziela, 1 września 2013

Zakupy: sierpień 2013

Sierpień to był zły miesiąc... Pomimo dobrego początku każdego dnia było gorzej aby wczoraj zakończyć się ostatecznym dnem :( Dobrze, że chociaż zakupy były udane, a ja zaczynam nowy miesiąc od "zera". Trzymajcie kciuki ;)
Tymczasem zapraszam do oglądania ;)
                                                               
Rossmann:
 Lactacyd Femina Hydro-Balance - Zakupiony w ataku panicznego poszukiwania czegoś do złagodzenia okrutnego podrażnienia, które wywołał żel do higieny intymnej Nivea. Na szczęście pomaga. Ufff... ;)
Facelle Intima - Kupiłam na próbę. Mam nadzieję, że się sprawdzi równie dobrze jak Lactacyd.
Nicols Gąbka Anti-cellulit - Uwielbiam się myć takimi drapakami ;)
 Pharmaceris H-Keratineum Skoncentrowany szampon wzmacniający do włosów osłabionych - Próbki dostałam w aptece gdy szukałam szamponu idealnego ale on się na taki nie zapowiada.
                                                                                    
 Flormar, skarbymaroka.pl i zamówienie z www.ladymakeup.pl:
 Flormar Supershine Shine and Hot perfect Polish 38
Flormar Nail Enamel 433
Flormar Nail Enamel 392
Od góry 38, 392 i 433 :)
Piękne, nie mogłam się im oprzeć ;)
             
Kohl Al-Sherifain - Świetny środek o rewelacyjnym działaniu przeciwmigrenowym :)
Kryolan TV Paint Stick 070 White - Biały podkład to coś czego zdecydowanie brakowało w mojej kosmetycznej szufladzie ;)
Lumene Beauty Base Eyeshadow Primer - Baza z Avon doprowadza mnie do szewskiej pasji więc kupiłam jej zastępstwo.
Kryolan Kółko Kamuflaży No 3 - Zastępstwo za paletkę Sephory, która poleciała do kosza.
Hakuro H22 - Miał być pędzlem idealnym i jest tylko, że nie moim ;) Czeka już na wysłanie do nowego domku.
Hakuro H67 - Rewelacyjna kulka do rozcierania :)
                                                                                        
 Avon i -40% na kosmetyki Bell w Naturze:
 Bell Air Flow Lotus Effect 704 - Idealny nude, takiego jeszcze nie miałam w kolekcji ;)
 Bell BB Cream Skin Adapt 010 Nude - Ma tak jasny kolor, że prawie idealnie pasuje a to rzadkość więc musiałam kupić ;)
 Avon Naturals Mgiełka do ciała Fiołek i Liczi - Idealna! Fiołek to jest to co kocham w zapachach :)
Avon Senses Lagoon Żel pod prysznic - Obłędny zapach, w którym zakochałam się od pierwszego powąchania próbki i pomimo zapasów nie mogłam się oprzeć zakupowi tak dużej butli ;)
                                                                           
Prezenty ;)
Clinique 7 day scrub cream - Miniatura 30ml. Ciekawa jestem jak się spisze :)
Elizabeth Arden Visible Difference Skin Balancing Skincare for your combination skin - Zestaw próbek do twarzy, w którego skład wchodzi peeling, serum i nawilżający balsam z SPF 15. Nie znam ani nigdy o nim nie słyszałam więc chętnie wypróbuję :)
Clinique Clarifing Lotion 2 - Bardzo chciałam go wypróbować ale bałam się, że u mnie nie zadziała i stracę sporą kwotę na nieudany zakup. Teraz problem się sam rozwiązał.
Clinique High impact Mascara 01 Black - Jest taka sobie - pisałam już o niej TUTAJ ale próbka się przyda ;)
                                            
Rossmann i DM:
Kohl - Nie, nie kupiłam drugiego, To ten sam, który zakupiłam wcześniej jakimś tajemniczym sposobem zaplątał się do drugiego zdjęcia ;)
Lovely Classic Nail Polish Nr 25 - Co prawda nie dałam się ponieść modzie na białe paznokcie ale taki lakier zakupiłam jako bazę pod brokaty i pastele. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
Alverde Żel pod prysznic Porzeczka - Zakup, który nastąpił w wyniku pomyłki osoby, która robiła dla mnie zakupy ale pachnie tak obłędnie ze wybaczam i nie narzekam. Jego zapach jest tak apetyczny, że mam ochotę go wypić ;)
Ebelin Make Up Schwammchen Mit Duo Effekt - Miało być jajo ale z powodu jego braku zakupiono mi tę gąbeczkę. Jest niezwykle milusia w dotyku, zwłaszcza z białej strony. Jeszcze nie wiem co z nią zrobię ale chyba wrzucę ją do pudru bo jakoś nie chce mi się nosić w torebce pędzelka ;)
Maybelline Color Tattoo 24h 65 Pink Gold - Niestety niedostępny u nas, moim zdaniem najładniejszy kolor cieni MNY. Ma idealną, kremową konsystencję i prezentuje się wspaniale.
                                           
To już wszystko co zakupiłam w sierpniu;)
Jak widzicie obłowiłam się okropnie dlatego na wrzesień planuję tylko jedne pędzlowe zakupy, uzupełnienie kosmetycznych braków i odebranie zamówienia Oriflame. Mam nadzieję, że uda mi się dotrzymać kosmetycznego postu ;)
                                               
Jak tam Wasze sierpniowe zakupy?
Obłowiliście się czy zachowaliście kosmetyczną wstrzemięźliwość?

12 komentarzy:

  1. Popatrzyłam na te Twoje zakupy i powiem Ci, że trochę tęsknie za tą wielgachną butlą płynu Clinique i jego używaniem ;) Same ciekawe rzeczy ostatnio przygarnęłaś :) No i ciekawa jestem czy żel Alverde pachnie tak samo jak olejek. Muszę go jakoś zdobyć na pocieszenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za to jestem bardzo ciekawa jak się u mnie spisze i czy nie wywoła apokalipsy ;)
      Robię się coraz bardziej wybredna przy zakupach wiec widać tego efekty ;)
      Zal pachnie obłędnie. Lepiej niż porzeczkowa czekolada Wedel. No nic tylko go wypić ;)

      Usuń
  2. Płyny a facelle mi odpowiadają- dobrze myją oraz nie podrażniają, jeśli nie będzie Ci pasował to zawsze można go użyć jako szamponu do włosów bądź jako żel pod prysznic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że dużo osób je wychwala więc postanowiłam zaryzykować. Zawsze to mniejszy wydatek niż, np. płyn Nivea więc jak mi nie spasuje to nie będzie wielkiego żalu ;) U mnie wszystkie myjące niewypały są oddelegowywane do prania pędzli i jajka BB wiec nie ma z nimi problemu ;)

      Usuń
  3. Bardzo lubię Lactacyd :) Czasem stosuję Kohl.

    OdpowiedzUsuń
  4. Krem BB od Bell mnie dawno kusi, tak samo kółko z kryolanu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się co opierać takim pokusom bo tylko się człowiek niepotrzebnie męczy ;)

      Usuń
  5. ciekawa jestem tych kamuflaży Kryolan :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo lubię żel Facelle :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...