YVES ROCHER
BEAUTE DES MAINS
NAWILŻAJĄCY KREM DO RĄK
OBIETNICE PRODUCENTA i SKŁAD:
MOJE WRAŻENIA:
ZAPACH: Słodki pudrowy, bardzo ciężki do opisania ale wpisuje się w dominującą w kosmetykach YR nutę zapachową.
BARWA: Biała ale po rozprowadzeniu bezbarwny. Nie bieli nałożony nawet bardzo grubą warstwą.
ZAPACH: Słodki pudrowy, bardzo ciężki do opisania ale wpisuje się w dominującą w kosmetykach YR nutę zapachową.
BARWA: Biała ale po rozprowadzeniu bezbarwny. Nie bieli nałożony nawet bardzo grubą warstwą.
KONSYSTENCJA: Bardzo gęsta i zwarta przez co dosyć ciężko wydobywa się go z tubki ale pod wpływem ciepła ciała mięknie i przyjemnie się rozprowadza. Krem nie jest tłusty i bardzo szybko się wchłania pozostawiając delikatny ale nie lepki film.
OBIETNICE PRODUCENTA: Spełnione. Kremik bardzo dobrze nawilża nawet ekstremalnie wysuszone dłonie i pozostawia lekką ale skuteczną warstwę ochronną, która zapobiega dalszemu pogarszaniu ich stanu. Po dłuższym stosowaniu trwale poprawia stan dłoni i skórek wokół paznokci. Na uwagę zasługuje tez fakt, że nie przestaje działać zaraz po umyciu rąk.
WYDAJNOŚĆ: Bardzo dobra.
SKUTKI UBOCZNE: Brak.
OPAKOWANIE: Klasyczna tuba z praktycznym korkiem. Plastik jest pół transparentny dzięki czemu widać ile kremu jeszcze zostało. Opakowanie stawiane jest na zakrętce przez co łatwo wydobyć nawet resztki. Całość opakowania utrzymana jest w żółto-pomarańczowo-zielonej kolorystyce.
POJEMNOŚĆ: 75ml
DOSTĘPNOŚĆ: Sklepy i strony internetowe Yves Rocher.
CENA: 13,90zł
OCENA: 5/6
OBIETNICE PRODUCENTA: Spełnione. Kremik bardzo dobrze nawilża nawet ekstremalnie wysuszone dłonie i pozostawia lekką ale skuteczną warstwę ochronną, która zapobiega dalszemu pogarszaniu ich stanu. Po dłuższym stosowaniu trwale poprawia stan dłoni i skórek wokół paznokci. Na uwagę zasługuje tez fakt, że nie przestaje działać zaraz po umyciu rąk.
WYDAJNOŚĆ: Bardzo dobra.
SKUTKI UBOCZNE: Brak.
OPAKOWANIE: Klasyczna tuba z praktycznym korkiem. Plastik jest pół transparentny dzięki czemu widać ile kremu jeszcze zostało. Opakowanie stawiane jest na zakrętce przez co łatwo wydobyć nawet resztki. Całość opakowania utrzymana jest w żółto-pomarańczowo-zielonej kolorystyce.
POJEMNOŚĆ: 75ml
DOSTĘPNOŚĆ: Sklepy i strony internetowe Yves Rocher.
CENA: 13,90zł
OCENA: 5/6
Podsumowując: Kremik kupiłam zupełnie przypadkiem i okazał się strzałem w dziesiątkę. Nawet mój mąż go polubił i często po niego sięga.
Nie miałam tego kremu jeszcze :) Mój ulubiony to oliwkowy z firmy Anida :)
OdpowiedzUsuńA ja z kolei nie miałam tego kremu, o którym Ty piszesz ale postaram się go wypróbować:)
Usuńsporo pozytywów o tym kremie słyszałam, ale zawsze jakoś nie po drodze mi do yves.
OdpowiedzUsuńoo zaciekawiłaś mnie tym kremem, jak sie skończymoj to bedemusiala kupic, kremow do rak jak butow, nigdy nie za wiele :p
OdpowiedzUsuńchyba się na niego w końcu skuszę :)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńwidzę jesteś wielką fanka YR, ja dopiero firmę poznaje :)
OdpowiedzUsuńO tak. Ja YR zainteresowałam się prawie 10 lat temu i od tej pory zachwycam się ich kosmetykami. Praktycznie nie mają bubli (najwyżej coś jest przeciętniakiem) a ich kosmetyki nie wywołują u mnie żadnych negatywnych reakcji co się mało, której firmie udaje.
UsuńPotwierdzam jest super :). Ponieważ schodził szybko (nie tylko moje dłonie go lubią), to wypróbowałam krem waniliowy z serii Plaisirs Nature, ale nie jest aż tak dobry. :)
OdpowiedzUsuńGosia