Ostatnio mój blog stał się miejscem bezdusznej krytyki i oceniania. Coraz mniej tu mnie i innych tematów, dlatego teraz kiedy trochę nadrobiłam zaległości z grudnia i styczna, oraz zrecenzowałam większość ze zużytych w tym czasie kosmetyków pozwolę sobie na więcej prywaty;) Na początek coś co ogromnie mnie ucieszyło - czyli WIOSNA:)
Wczoraj wybrałam się na badania do szpitala i wracając z niego natknęłam się na Wiosnę w ogrodzie:) Niestety byłam zbyt rozkojarzona aby pomyśleć nad udokumentowaniem tego cuda. Dzisiaj jednak idąc do szpitala po odbiór wyników zabrałam ze sobą zdrowy rozsądek i czym prędzej cyknęłam parę fotek i oto dowody:
Cieszę się ogromnie, że wreszcie zima się od nas oddala i z każdym dniem będzie coraz jaśniej i cieplej a w ogrodach zaczną kwitnąć kwiaty:)
Czy Wy zauważyliście już w okół siebie pierwsze oznaki Wiosny i cieszycie się, że zima odchodzi?
wiosna i wiosenne przesilenie ;/
OdpowiedzUsuńSuper, znalazłaś wiosnę!!!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że wiosna zawita już na dobre, a nie że to chwilowe ocieplenie ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję a prognozy wyglądają optymistycznie więc chyba będzie coraz lepiej:)
Usuńniech jeszcze tylko temp. troszkę podskoczy. :) czekam na wiosnę - ogromnie! :)
OdpowiedzUsuńLubię takie wpisy :) Szkoda, że jeszcze jest tak zimno!
OdpowiedzUsuń