...czyli co robię jak mnie nie ma ;)
Ostatnio znikałam na całe dnie - co łatwo dało się zauważyć na facebooku. Nie było to jednak spowodowane przesytem blogowania ale to dlatego, że miałam szczęście dostać zaproszenie na dwa warsztaty z rękodzieła :) Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy dlatego nie mogłam odmówić;)
Pierwsze warsztaty były typowo świąteczne a ich tematyka była poświęcona robieniu bombek choinkowych i kartek świątecznych. Oto jakie cuda robiliśmy:
Wykonanie bombki zajmuje nawet do kilkunastu godzin w zależności od wzoru i rozmiaru.
Kartki to już taka trochę wyższa szkoła jazdy;)
Trzeba się nauczyć wyszywania i zainwestować w kanwę oraz passepartout, które niestety są dosyć drogie :(
Na drugich warsztatach tematyka była typowo wiosenna i uczyliśmy się robić kwiatki:
Spod naszych rąk wyszły stokrotki, słoneczniki, róże, maki, chabry, goździki i szyszki (te zielone).
Obecnie jestem na etapie robienia kolejnych bombek o nowych wzorach, które mam też zamiar rozdawać jako świąteczne upominki:)
A Wy jak spędzacie wolny czas?
Jesteście zwolennikami robótek ręcznych czy nie?
Takie kwiaty są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńO tak. Ta kobieta, która nam pokazywała jak je wykonywać robiła obłędne kwiatki. Niektóre wyglądały wręcz jak żywe.
Usuńale cuda, wszystko nadaje się na prezenty a takie cieszą najbardziej:)
OdpowiedzUsuńW tym roku zamierzam właśnie rozdać kilka bombek:)
UsuńAle piękne, niestety ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy :)
OdpowiedzUsuńMi też brakuje cierpliwości dlatego robię sobie przerwy;)
UsuńCudeńka, ja nie mam rąk do takich robótek :)
OdpowiedzUsuńŁatwo można się wprawić ;) Najgorsze są kwiatki ale jak się poćwiczy to i ich można się nauczyć ;)
Usuńto pomarańcz z paletki Sleeka Curacao :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚwietne te bombki i kwiaty :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Jeszcze do niedawna nawet nie przypuszczałam, że z cekinów, styropianu i bibuły można zrobić takie cudeńka ;)
UsuńKwiaty mistrzowskie! Piękne są :) Ja z rękodzieła zawsze byłam lewa, zdolności plastycznych też nie mam ;)
OdpowiedzUsuńOj do mistrzostwa to im jeszcze sporo brakuje ;) Ja zawsze lubiłam takie dłubanie ale mistrzem nie jestem bo brakuje mi cierpliwości ;)
UsuńUwielbiam rękodzieło!
OdpowiedzUsuńTakie bombki są przepiękne. Koleżanka robiła ostatnio z cekinów - wychodzą wspaniale!
Ja robię z cekinów i wstążek :)
Usuńpadłam na widok tych stokrotek!!! :O
OdpowiedzUsuńa robiłaś może bombki karczochowe?:D ja kiedyś zrobiłam tyle, że obdarowałam całą rodzinę :)
Nie, nie robiłam tych bombek. Niestety nie miałam okazji nauczyć się ich robić :(
Usuńna YT lub na innych blogach jest pełno instrukcji jak je zrobić :) sama nauczyłam się w taki sposób :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć. Może kiedyś spróbuję je zrobić ale na razie nie mam czasu bo muszę zrobić wszystkie zaplanowane cekinowe bombki ;)
Usuńkoniecznie zrób zdjęcie zbiorcze :)
UsuńOk :) Obfotografuję wszystkie i pokażę :)
UsuńBombka śliczna jest :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńale masz talent :)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńAle cudeńka, chętnie bym powiesiła takie bombki na choince :)
OdpowiedzUsuńTo w takim razie do dzieła ;)
Usuń