Tak jak pisałam na fb z wycieczki do Warszawy nie przywiozłam kompletnie nic dlatego zamiast dzisiaj chwalić się zdobyczami pokażę Wam co udało mi się zużyć we wrześniu.
Zapraszam i życzę miłego oglądania :)
1. Joanna Odżywka w sprayu Objętość - Ładny zapach, dobra pompka. Ułatwia rozczesywanie ale sprawdza się tylko przy dobrym szamponie. Przy takim, który sprawia, że włosy stają się szorstkie jest za słaba. KUPIĘ PONOWNIE: może
2. Eveline ExtraSoft SOS Odmładzający krem-maska do rąk i paznokci 5w1 - Ładnie pachnie, przyjemnie nawilża ale suchych i zniszczonych rąk nie zregeneruje. Szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. Dobry do torebki. KUPIĘ PONOWNIE: może
3. Barwa Barwy Harmonii Green Olive Mydło Oliwkowe - Świetnie się pieni i jest wydajne. Bardzo dobrze czyści pędzle i radzi sobie nawet z trwałym żelowym eyelinerem Pierre Rene. Niestety zostawia biały osad na rękach. Zapach neutralny. KUPIĘ PONOWNIE: może
4. Isana Men Sensitive Żel do golenia dla wrażliwej skóry - Cudem nie jest i wiem, że są o wiele lepsze żele ale robi to co ma robić, jest wydajny, nie śmierdzi. Stały bywalec mojej łazienki. KUPIĘ PONOWNIE: tak!
5. Manila Bond Spirit Deodorant for women - Zapach taki sobie, trwałość żadna, mało wydajny. Nie wiem po co ktoś w ogóle produkuje takie coś - no chyba po to, żeby było więcej trudno recyklingowalnych śmieci :( Jak dla mnie zupełnie zbędny gadżet. KUPIĘ PONOWNIE: nie!
6. Neutrogena Formuła Norweska Odżywcza emulsja do ciała z maliną nordycką Skóra sucha - Zapach OK, konsystencja przyjemna, bardzo szybko się wchłania, średnia wydajność (można by go zużyć w kilka dni bo wchłania się w każdej ilości). Nawilża przyzwoicie ale za taką cenę spodziewałam się czegoś lepszego i teraz czuję się niedopieszczona i zawiedziona. Tym bardziej, że jest to kosmetyk przeznaczony do trudniejszego klimatu. KUPIĘ PONOWNIE: nie
7. Le Petit Marseiliais Kremowy żel pod prysznic Słodkie mleczko migdałowe - Ładnie pachnie, dobrze myje, fantastycznie się pieni. Wydajność wątpliwa, mało stabilne opakowanie, nie nawilża, za mało kremowa konsystencja. KUPIĘ PONOWNIE: może (inną wersję zapachową)
8. Pharmaceris Emoliacti Duoaktywny żel micelarny do delikatnego oczyszczania i demakijażu twarzy i oczu - Bezzapachowy, okropnie gorzki w smaku i zawsze, choćbym nie wiem co robiła dostawał się do ust. Konsystencja bezbarwnego lejącego żelu. Nie pienił się. Mył ok ale z makijażem sobie nie radził. Nie zmywał nawet niektórych podkładów nie wspominając już o kredce czy tuszu. Kolejny niewypał tej marki. KUPIĘ PONOWNIE: nie!
9. Eva Natura Herbal Garden Tonik do twarzy Pielęgnacyjny - Ładny delikatny zapach, ogromna wydajność. Tonizuje i łagodzi, nie szczypie w oczy. Lekko nawilża oraz redukuje uczucie ściągnięcia i napięcia. KUPIĘ PONOWNIE: tak
10. Noni Care 24h face Cream Nawilżający krem do twarzy (+25) - Ładny owocowy zapach, bardzo dobra wydajność, bardzo szybko się wchłania, lekka, nie tłusta konsystencja. Niestety nawet dla mojej mieszanej skóry był za mało nawilżający. Niestety często nawet po jego obfitej aplikacji skóra nadal wołała pić więc do skóry suchej się nie nadaje. Nie zachwycił mnie. KUPIĘ PONOWNIE: nie
11. Noni Care Eye Cream Nawilżający krem pod oczy (+25) - Ładny owocowy zapach (identyczny jak w całej serii), wydajny, szybko się wchłania. Dla moich przetłuszczających się okolic oczu w sam raz ale dla sucharków będzie za słaby. KUPIĘ PONOWNIE: może
12. Clarins Vital Light Night Dry skin - Delikatny zapach, zwarta bogata konsystencja, bardzo odżywczy. Dla mnie dobry jako kuracja (tak go używałam). Świetny na dekolt. KUPIĘ PONOWNIE: może (tylko w wersji do skóry normalnej/mieszanej)
13. Astor Soft Sensation Liquid Care Lip gloss 201 Fire - Użyłam 2 razy a potem poszedł w odstawkę za obrzydliwy smak. Teraz go odgrzebałam i stwierdziłam, że nie ma sensu go dłużej trzymać. Bleh!!! KUPIĘ PONOWNIE: nie!
14. Skin79 Green Super Plus BB Cream SPF 30 PA ++ - Opinia KLIK. Odlewka, którą dostałam od Marty - Coralblush19. Niestety już całkowicie mi nie leży bo po lecie moja skóra się bardzo ociepliła. KUPIĘ PONOWNIE: nie
Na koniec PRÓBKI: Z całego zestawu najbardziej przypadły mi do gustu kremy Lumene i bardzo możliwe, że kiedyś kupię ich pełnowymiarowe wersje. Redox to totalna porażka. Mało, że zapycha a skóra po nim jest widocznie obciążona to zapach podrabiający Amor Amor Cacharel jest dramatem dla nosa. Zwłaszcza, ze utrzymuje się bardzo długo. Mówię mu zdecydowane NIE. Zapach Quelques Notes d'Amour Yves Rocher to zupełnie nie mój typ więc zakupu nie planuję. Kremy Mediterraneo, Kolastyna i Nivea to zwyklaki, które mnie nie porwały więc nie będę szukała pełnowymiarowych opakowań.
To by było na tyle ;) Jak widać cudów w mojej zużyciowej torbie nie ma ale i tak jestem zadowolona, że udało mi się uporać z kilkoma zbędnymi i opornymi badziewkami.
Trzymajcie kciuki za zużycia października ;)
Calkiem spore denko, gratuluję! :) Ja bardzo lubię te żel z Le Petit Marseilleis, ale tego zapachu akurat nie miałam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jakie zapachy miałaś? Ja teraz myślę o kwiecie pomarańczy albo wanilii.
UsuńNoni Care 24h miałam i byłam z tego produktu nawet zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTylko czemu miałybyśmy być tylko "nawet zadowolone" skoro na rynku jest tyle kosmetyków, że możemy być "w pełni usatysfakcjonowane" ;)
Usuń