Jeszcze jesienią zachciało mi się lakieru w kolorze liliowo-lawendowym i choć próbowałam walczyć to pokusą okazała się tak silna, że przegrałam z kretesem w małym sklepiku...
Eveline
miniMAX
nail polish
936
POJEMNOŚĆ: 5ml
DOSTĘPNOŚĆ: Drogerie sieciowe i niesieciowe, małe i większe sklepiki, internet
CENA: Około 5zł
Jak wspominałam wyżej lakier ma piękny liliowo-lawendowy kolor bez zbędnych domieszek niebieskich czy purpurowych pigmentów o idealnym kremowym wykończeniu.
Doskonałe krycie, tak jak w przypadku wszystkich emalii tej marki uzyskamy nakładając dwie warstwy.
Konsystencja lakieru jest rzadka, jednak nie wodnista więc nie spływa z pędzelka wielkimi kroplami. Dobrze się rozprowadza i nie rozlewa tam gdzie nie trzeba. Na plus należy jej zaliczyć również to, że sama się poziomuje więc nie ma problemu ze smugami i prześwitami.
Buteleczka jest standardowa dla całej serii miniMAX co jej poczytuje na plus. Brak napisów na butelce i ograniczenie informacji do naklejki na zakrętce nie wpływa negatywnie na jej odbiór.
Ten kolor emalii otrzymujemy w wersji "big brush" więc pędzelek jest szeroki, płaski i przycięty na półokrągło. Jego długość jest odpowiednia do wysokości buteleczki. Włosie jest dosyć twarde ale nie niszczy nałożonych wcześniej warstw lakieru. Zdecydowanie takie rozwiązanie przyspiesza i ułatwia malowanie paznokci.
Jest to już, któryś tam z kolei lakier Eveline miniMAX, który przypadł mi do gustu. Jak widać poszczególne egzemplarze trochę różnią się właściwościami w zależności od koloru więc nie trzeba się zrażać, gdy któryś nie przypadnie nam do gustu, bo inna wersja może okazać się rewelacyjna.
Polecam:)
Ładny kolor ;) mnie też ostatnio na taki naszło i mam go obecnie na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńWidać to zbiorowa chęć ;)
UsuńDelikatny i zdecydowanie na letnie dni-super;)
OdpowiedzUsuńZobaczymy. Mnie w letnie dni może ogarnąć fascynacja granatem ;)
Usuń