Witajcie Kochani,
Z ogromnym opóźnieniem zabieram się za ten wpis mając nadzieję, że jednak zdążę ;)
Nie przedłużając więc wstępu zapraszam Was do dalszej części posta.
MARKA: Gosh Professional Art
MODEL: Lp/Eye Liner Brush
CENA: 30 zł
Pędzel ma drewniany czarny matowy trzonek ze srebrnym napisem, plastikową, również czarną okrągłą skuwkę i jasno brązowe syntetyczne włosie przycięte półokrągło. Materiały są dobrej jakości jednak włosie dosyć szybko się rozcapierza i traci swój precyzyjny kształt.
Z założenia jest przeznaczony do konturów ale jakoś go nie widzę przy tym temacie. Do ust jest moim zdaniem zdecydowanie za mały i ciężko byłoby nim uzyskać precyzyjną linię, natomiast do oczu jest za gruby, więc tylko grube kreski wchodziły by w grę. Z resztą jak już wspominałam włosie dosyć szybko się rozcapierza i rysowanie nim dokładnych linii nastręczało by dodatkowych trudności. Ja od początku używam go do punktowego nakładania korektora na niedoskonałości i przy tym zadaniu sprawuje się wyśmienicie. Pozawala nanosić kosmetyk dokładnie w wybrane miejsce dzięki temu pokrycie nawet niewielkiej i bardzo widocznego mankamentu nie przysparza problemów.
Pranie i suszenie jest bezproblemowe i szybkie. Włosie nie łamie się i nie wypada ale trzeba je dobrze uformować na mokro aby pędzel jakiś czas nam służył.
Moim zdaniem nie jest on wart tych 30 zł, które trzeba za niego zapłacić. Coś dobrego, a nawet o wiele lepszego, co nada się przynajmniej do ust albo do eyelinera znajdziecie w sklepach dla plastyków za grosze, a za podobną kwotę kupicie przynajmniej kilka sztuk i będziecie mieć pędzle do wszystkiego. Jeżeli rozważacie jego zakup to zdecydowanie odradzam. Idźcie lepiej do plastyka.
Oj nie dala bym trzech dych, ale taki maly pedzelek jest niesamowicie praktyczny :)
OdpowiedzUsuńJa go na szczęście dostałam w prezencie bo w życiu bym nie wydała tyle na taki słaby pędzel.
Usuń