PROJEKT DENKO: zużyj 19 w 2019! - Aktualizacja 06

Cześć Kochani!
Przez ten projekt denko mam wrażenie, że cały rok 2019 błyskawicznie ucieka i zaraz będziemy mieć Sylwester. Pewnie to dlatego, że bardzo mi zależy na zużyciu wytypowanych kosmetyków więc sięgam po nie regularnie i staram się dbać o to by jak najwięcej z nich używać w codziennym makijażu. Jeżeli jesteście ciekawi postępów i chcecie zobaczyć ile czego ubyło to zapraszam do dalszej części wpisu.
Miłego czytania :)
                                       

Zacznę już tradycyjnie, czyli od tego czego nie używałam wcale:
                                             

                                         
1. Bell Glam Wear Glossy Colour Nail Enamel 406 - Nadal nie mogę się uporać z lakierem Orly więc ten niezmiennie leży i czeka ale już niedługo powinnam móc się za niego zabrać.
2. MAC Cosmetics Studio Fix Fluid SPF15 NC30 - Chwilowo poszedł w odstawkę, bo mam pilniejszy kosmetyk do zużycia, jednak kiedy się z nim uporam to mam już zamiar zużyć ten podkład do końca. Mam nadzieję, że jeszcze w sierpniu się za niego ponownie zabiorę.                                   
Kosmetyk, po który sięgałam sporadycznie jest tylko jeden i nie trudno się domyślić, który to:
                                                 

                                       
3. Orly Lacquer DARKEST SHADOW - Im dłużej ten lakier (z)używam tym bardziej opornie mi idzie, ale widoczny ubytek nadal mnie mobilizuje. W tej aktualizacji chciałabym jednak postawić sobie wyzwanie, że w sierpniu zużyję go już do końca. Trzymajcie kciuki ;)                                             
Na koniec to co używam codziennie:
                                               

                                               
4. Kryolan Concealer Circle No. 03 - W tej chwili jest to podstawa mojego makijażu bo nie używam codziennie podkładu a jedynie ograniczam się do zamaskowania największych mankamentów mojej cery. Pomimo szczerych chęci i regularnego użytkowania ubytek jest niewielki i nie wyobrażam sobie co musiałabym zrobić żeby się skończył jeszcze w tym roku.
5. Anastasia Beverly Hills Contour Cream Kit LIGHT - Ta paleta to nad wyraz oporny kosmetyk. Nie ma dnia żebym jej nie użyła a jednak ubytek jest ledwo widoczny. Staram się jednak nie poddawać i wytrwale po nią sięgać aż się skończy. Kiedykolwiek.
6. Ardell Brow Defining Palette MEDIUM - Ten kosmetyk akurat zaskakuje bardziej pozytywnie. Im jest mniej cieni tym szybciej ich ubywa. Teraz w sierpniu mocno nad nią pracuję i mam nadzieję, że wkrótce uda mi się ją zdenkować.                                           
Postępy w zużyciach możecie sobie zobaczyć tutaj:
                                 

                               
Niestety nic nie udało mi się zużyć do końca ale postępy są widoczne i mam nadzieję, że w kolejnym wpisie będę mogła Wam już pokazać jakieś puste opakowania.
                                       
Dziękuję Wam za wspólnie spędzony czas.
Do zobaczenia.
Pa.