Witajcie,
Dzikim galopem przybiegł kolejny dzień posta. Dzisiejszy wpis będzie wyjątkowy, bo pisany tylko przy pomocy jednej pary oczu ;) Mam nadzieję, że będzie dało się go czytać a błędy nie wypalą Wam oczu ;)
Zapraszam 😃
MARKA: Zoeva
MODEL 225 Eye Blender
CENA: 42 zł
Pędzel ma drewnianą rączkę lakierowaną na czarno z zatopionym w farbie zielonym pyłem, srebrne, błyszczące napisy i takąż samą metalową skuwkę. Włosie jest naturalne (koza) i brązowe - w sumie w kolorze kozy ;) Przycięte eliptycznie nie rozkłada się na boki. Jest bardzo przyjemne w dotyku i sprężyste. Absolutnie nie drapie ani nie kłuje. Całość wykonana jest z dobrej jakości materiałów więc jedynie na skuwce widać drobne zarysowania.
Pędzel nadaje się do nakładania oraz rozcierania cienia na całej powiece, w wewnętrznym kąciku oraz na łuku brwiowym, jednak sposób przycięcia włosia sprawia, że jest on idealny do aplikacji i rozblendowania cienia w załamaniu. Dzięki temu, że nie należy do typowych "puchaczy" jego włosie precyzyjnie dozuje cienie tam gdzie chcemy je umieścić a cieniowanie sprawia, że doskonale je rozprowadza do delikatnej mgiełki. W makijażu twarzy sprawdzi się przy konturowaniu i rozświetlaniu nosa. Dzięki zastosowaniu dobrej jakości włosia absolutnie nie ściąga nałożonych wcześniej warstw makijażu.
Pranie go jest bajecznie łatwe a suszenie szybkie. Co prawda sama używam do tego osłonek jednak nie zawsze to robiłam i wtedy też nie odnotowałam zmiany kształtu włosia. Ani w trakcie prania, ani w trakcie użytkowania włoski nie łamią się ani nie wypadają.
Jest to praktyczny i wielofunkcyjny pędzel dobrej jakości. Jego precyzyjne włosie doskonale sprawdzi się przy delikatnych codziennych jak i tych bardziej wymagających wieczorowych makijażach. Moim zdaniem jest godny uwagi i warto rozważyć jego zakup.
Zoeva to pedzle dla mnie wystrzelone w dyszke, zawsze sie z nimi dogaduje.A ten gagatek to chyba juz strarszy co nie? :D
OdpowiedzUsuńMam tak samo! Nie, raczej średniak taki ;)
OdpowiedzUsuń