wtorek, 25 lutego 2020

MAC Prep+Prime Powder - recenzja

Cześć Kochani!
Jakiś czas nie było już recenzji pudru sypkiego, a to dlatego, że ostatnimi czasy poszły jakoś w odstawkę. Nie kupowałam nic nowego ani nie zużywałam nic starego. Los jednak zdecydował, że w lutym nastąpi wielki "powder back" i w związku z tym zapraszam na recenzję.
Miłego czytania.
                                                       

NAZWA: MAC Cosmetics Prep + Prime Transparent Finishing Powder
WIELKOŚĆ: 9 g
CENA: 120 zł
DOSTĘPNOŚĆ: Stacjonarne i internetowe sklepy MAC oraz Douglas
                                                                                     
Kosmetyk kupujemy w widocznym zna zdjęciach kartonowym pudełeczku w czarnym kolorze z zielono-fioletowymi drobinkami oraz białymi napisami. W środku znajduje się niezbyt duży słoiczek wykonany z porządnego przejrzystego plastiku i zamykany czarną nakrętką z zatopionymi w środku zielonymi i fioletowymi drobinkami. Na dnie słoiczka znajduje się mała czarna naklejka z informacjami o kosmetyku, a po odkręceniu nakrętki zobaczyć można czarne dobrze skonstruowane siteczko, które dozuje produkt w odpowiedniej ilości. Mam ten puder już dosyć długo a jednak nic się nie zniszczyło ani nie porysowało co jest dodatkowym plusem.
Sam kosmetyk ma kolor biały i jest bardzo drobno zmielony. Nie barwi ani nie rozbiela makijażu co bardzo sobie cienię. Nie ma również w ogóle właściwości kryjących.
                                   
                                   
Puder doskonale matuje i utrwala makijaż nakładany zarówno za pomocą gąbki jak i pędzla. Wystarczy niewielka ilość aby zniwelować lepkość nawet tych bardziej mokrych podkładów czy korektorów. Mat tego kosmetyku jest dosyć mocny i przy obecnym stanie mojej cery poranna aplikacja wystarcza mi zupełnie na cały dzień. Utrwalenie makijażu również jest mocne, więc bez poprawek trzyma mi się on od rana aż do wieczora i ewidentnie przy tym widać, że znajduje się on tam gdzie powinien.
Puder jest bardzo drobno i gładko zmielony, a przy tym suchy i taki satynowy w dotyku więc trzeba mieć to w pamięci przy wydobywaniu, gdyż odkręcenie słoiczka zaraz po potrząśnięciu owocuje wydobyciem się z niego sporej chmury produktu.
Kosmetyk nie zawiera talku i nie ma negatywnego wpływu na stan mojej cery.
Wydajność pudru oceniam bardzo dobrze, choć częściowo jest ona uzależniona od podkładu na jaki go aplikujemy. Używany na podkład typu MAC ProLongwear czy ELDW będzie bardziej wydajny niż np. na krem bb czy jakiś mokry, nawilżający podkład.
Nie posiada zapachu.
                                   
Podsumowując: Świetny kosmetyk do skóry od normalnej do tłustej. Dla posiadaczek cery suchej jego właściwości matujące mogą być zbyt silne.
Czy polecam? Tak.
Czy kupię ponownie? Nie mam tego w planach, bo ostatecznie chcę zrezygnować z używania podkładów ale nie wykluczam takiego zakupu.
                                   
 Znacie ten puder MAC? Byliscie z niego zadowoleni czy dopiero planujecie zakup? Podzielcie się swoimi opiniami.
                       
Dziękuję Wam za wspólnie spędzony czas.
Do zobaczenia.
Pa.

6 komentarzy:

  1. Jak nie ma talku, to może być dobry. Chętnie wypróbuję ten puder :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma talku. Unikam go jak ognia bo niestety od pudrów z talkiem mi nawet na powiekach pryszcze wychodzą :(

      Usuń
    2. Dobrze wiedzieć, też będę unikać, tym bardziej, że u mnie też dużo kosmetyków podrażnia skórę...

      Usuń
    3. W takim razie przyjrzyj się kosmetykom z tym składnikiem bliżej a zwłaszcza zwróć uwagę na to co kładziesz na skórę jak np. puder.

      Usuń
  2. Bylam swego czasu bardzo go ciekawa ale obawiam sie ze dla mojej skory bylby zbyt matujacy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli nie masz typowo mieszanej lub tłustej skóry to radzę uważać.

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...