Styczeń już nastąpił więc czas najwyższy zabrać się za podsumowania grudnia. Na początek standardowo już ulubieńcy jednakowoż będą to kosmetyki, które upodobałam sobie zarówno w grudniu jak i w listopadzie.
Zapraszam :)
W makijażu twarzy królowały dwa róże: Gosh Bronzing Shimmer Powder 002 Pink świetnie spisujący się się solo oraz Golden Rose Terracotta Blush-on 9, który rewelacyjnie współpracuje z bronzerem i stanowi doskonałe jego uzupełnienie.
Na powieki nadal niestrudzenie nakładałam cienie z Paletki Sleek (mieszanka Oh so special i Storm), która tak mocno przypadła mi do gustu, że chyba prędzej się skończy niż pójdzie w odstawkę. Linię rzęs zamiennie podkreślałam za pomocą kredki Avon Super Shock Violet oraz Sephora Long-lasting Eyeliner 06 Dark brown, który okazał się zaskakująco dobry.
Usta również podkreślałam bez większych fanaberii. W zależności od nastroju, pogody i posiadanego czasu nakładałam Vivo Cosmetics Colour Stain Lip Crayon Things Called Love lub Maybelline ColorSensational Cream Gloss 215 I love lilas, który jest bardzo kapryśny i raz mi nie pasuje a dwa razy tak ;)
Chyba się starzeję, bo jakaś stała się zrobiłam w przypadku dobierania sobie ulubieńców i ich wąskie grono raczej się nie zmienia ;)
Świetni ulubieńcy :) jeszcze nie miałam tej paletki sleek'a :)
OdpowiedzUsuńTo musisz ją zamówić u Marty (Coralblush19) bo to ona ją zrobiła ;)
Usuń