Witajcie Kochani,
Zapraszam Was na recenzję pędzla Make Up For Ever. Mam nadzieję, że nie macie jeszcze dość postów o nich.
MARKA: Make Up For Ever
MODEL: 130 Powder Brush - Large
CENA: 230 zł
Jak sama nazwa wskazuje pędzel jest ogromny i z powodzeniem może służyć zarówno do twarzy jak i do ciała. Wykonany z doskonałej jakości materiałów prezentuje się niezwykle elegancko. Drewniany trzonek ze srebrnymi napisami jest bardzo trwały i dobrze trzyma się w dłoni, grafitowa metalowa skuwka jest odporna na zarysowania a syntetyczne cieniowane brązowo-czarne włosie przycięte półokrągło jest szalenie delikatne w dotyku.
Pędzel doskonale sprawdza się przy aplikacji pudru zarówno prasowanego jak i sypkiego. Przyjemnie miękkie włosie delikatnie rozprowadza kosmetyk nie niszcząc przy tym nałożonej wcześniej warstwy podkładu i korektora. Bardzo dobrze radzi sobie również z rozprowadzaniem bronzera na całej twarzy jak i na jej wybranych partiach. Świetnie rozciera granice nie tworząc plam ani prześwitów więc doskonale nada się także do wykonania makijażu ciała.
Włosie jest niesamowicie gęste i mocno upakowane, więc pędzel nie jest tylko przyjemnym miziakiem ale profesjonalnym narzędziem dzięki, któremu można wbić i wprasować puder w bazę makijażu. Nie pyli zbędnie kosmetyków a tym bardziej ich nie osypuje.
Pranie go jest bardzo proste, gdyż syntetyczne włosie szybko oddaje zanieczyszczenie a suszenie pomimo wielkości i zwartości włókien nie przysparza problemów i przebiega zadziwiająco szybko. Pędzel nie wymaga zastosowania osłonek, gdyż fantastycznie trzyma kształt. Pomimo użytkowania i częstych zabiegów higienicznych nic się nie rozkleja ani nie rozpada.
Zazwyczaj nie rozpatruję ceny pędzli pod kątem tego czy są drogie czy nie, bo wpływa na to wiele, wiele czynników, jednak tutaj muszę poświęcić chwilę tej kwestii. Tak, pędzel jest kosztowny a jego cena jest wysoka. Jednak w zamian za to otrzymujemy doskonałą jakość, ekskluzywny wygląd i profesjonalne wykonanie. Użytkowanie go i wykonywanie zabiegów higienicznych jest proste i przyjemne a na dodatek pomimo dużych rozmiarów nie wymaga większej ilości poświęconego czasu. Moim zdaniem jest to jak najbardziej opłacalna inwestycja. Od chwili zakupu jestem z niego ogromnie zadowolona i absolutnie nie żałuję żadnej wydanej na niego złotówki. Wręcz przeciwnie: mam ochotę kupić jeszcze inne pędzle z kolekcji MUFE. Polecam całym sercem bo jeden dobry pędzel to o wiele lepszy wybór niż nawet kilka gorszych.
U kochana fajne sa te pedzelki MUFE, szkoda ze cena troche przytlaczajaca hahaha ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem cena jest adekwatna do jakości bo to zdecydowanie najlepsze syntetyczne pędzle z jakimi miałam do czynienia ;)
UsuńCena przyprawia o ciarki! Ale ciekawa jestem jak by mi się sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńNiestety za świetna jakość trzeba słono zapłacić ale potem taki pędzel zostaje na lata więc nie jest tak źle ;)
Usuń