Witajcie Kochani,
Straszliwie dłuży mi się czas bez pisania postów ale jakoś tak zawsze się składa, że i tak tworzę coś na ostatnią chwilę. Nie inaczej jest i dzisiaj. Mam jednak nadzieję, że już wkrótce znowu uda mi się wypracować stały rytm tygodnia, tymczasem zapraszam na recenzję.
MARKA: Real Techniques
MODEL: Setting Brush
CENA: 26 zł
Pędzel ma wygląd charakterystyczny dla marki RT jednak jest mniejszy od pozostałych. Również znajdziemy tu ogumowany krótki trzonek, długą aluminiową skuwkę w kolorze różowym z napisami oraz cudownie miękkie syntetyczne włosie ułożone i przycięte na kształt puszystego języczka. Całość wykonana jest z materiałów dobrej jakości i pomimo "trudów codzienności" nadal służy mi w doskonałej formie.
Dzięki swoim niewielkim jak na pędzel do twarzy rozmiarom jest on niesamowicie multifunkcyjny i wręcz niezastąpiony. Z jego pomocą można wykonać praktycznie cały makijaż i absolutnie nie przesadzam pisząc to. Po pierwsze bardzo dobrze radzi sobie z rozprowadzaniem korektora pod oczyma i na większych partiach twarzy. Po drugie świetnie spisuje się przy miejscowym nakładaniem pudru na twarz. Po trzecie doskonale kwalifikuje się do aplikacji rozświetlacza zarówno w formie płynnej, kremowej jak i prasowanej oraz sypkiej. Po czwarte spokojnie można nim wykonturować twarz a nawet ją ocieplić (to po piąte). Po szóste nadaje się również do podkreślania policzków za pomocą różu i po siódme można nim też nałożyć cień na całą powiekę.
Dzięki kształtowi języczka, puszystości oraz dobrze wycieniowanemu włosiu o świetnej jakości, doskonale nabiera kosmetyki bez zbędnego pylenia ich a następnie przenosi i rozciera na twarzy bez osypywania. Każdy kosmetyk nim nałożony daje piękny efekt bez plam i prześwitów.
Pranie go jest absolutnie bajecznie proste tak jak i suszenie, które przebiega bardzo szybko, gdyż nie wymaga stosowania osłonek. Sięgam po niego bardzo często, więc i często piorę a włosie nie wypada ani się nie łamie a klej nie rozpuszcza.
Ten pędzel to jedna z najlepszych inwestycji w moich zbiorach i już od jakiegoś czasu chodzi za mną dokupienie kolejnego egzemplarza. Polecam go zarówno osobom początkującym w makijażu jak i profesjonalistom, gdyż z przyjemnością będziecie po niego bardzo często sięgać. Ode mnie kciuk w górę ;)
Uwielbiam go do pudrowania okolic pod oczami :D
OdpowiedzUsuńO tak,ma do tego idealny rozmiar :)
UsuńSzukam własnie dobry pędzli, i nie wiem na które się mam zdecydować. Trudny wybór. Ten twój wygląda bardzo fajnie, hmm może na niego się zdecyduję;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie:)
https://lifestyleworldblog.blogspot.com/
Świetne pędzle ma Zoeva i Hakuro. Te z RT to tak pół-na pół. Niektóre są świetne a inne takie sobie i szybko się rozpadają, różnie.
UsuńRównież pozdrawiam :)