Dostałam dzisiaj paczuszkę od Anwen z olejem Alma Gold - dziękuję bardzo:) Co prawda opakowanie ucierpiało:( Ale na szczęście w słoiczku i na woreczku zostało trochę oleju więc od razu wypróbowałam i od razu mogę Wam powiedzieć, że się zakochałam:) Olej pachnie tak cudownie, że nawet jak jego stosowanie nie będzie miało żadnych pozytywnych skutków dla moich włosów (w co oczywiście nie wierzę) to i tak będę go stosowała dla samego zapachu:)
Jutro na moim blogu pojawi się cała garść recenzji a dzisiaj idę dalej wąchać moje cudownie pachnące olejem Alma Gold włosy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)