CLAIROL
Herbal Essences
nawilżenie po brzegi
szampon nawilżający i wyzwalający blask
z ekstraktem z orchidei i kokosa
OBIETNICE PRODUCENTA i SKŁAD:
MOJE WRAŻENIA:
ZAPACH: Bardzo słodki, kokosowo-kwiatowy, trochę chemiczny ale podoba mi się.
KONSYSTENCJA: Bardzo gęsta kremowa.
OBIETNICE PRODUCENTA: Nie ma ich zbyt wiele ale włosy są nawilżone a nie obciążone i pełne blasku. Dobrze myje i nieziemsko się pieni.
WYDAJNOŚĆ: Ogromna - wystarczy odrobina i spokojnie możemy umyć nawet długie włosy.
SKUTKI UBOCZNE: Brak chociaż właściwie mogę powiedzieć, że pozbawił mnie ogromnego łupieżu, który wywołam szampon Syoss.
OPAKOWANIE: Ładna, trochę artystyczna butelka z plastiku o odpowiedniej twardości - łatwo wycisnąć szampon. Bez problemu można ją też postawić do góry nogami. Do tego bardzo pomysłowy korek którego nie musimy odkręcać ani odtykać - wystarczy wcisnąć.
POJEMNOŚĆ: 400ml
DOSTĘPNOŚĆ: drogerie, internet
CENA: Około 14zł, w promocji taniej.
OCENA: 5/6
Podsumowując: Wcześniejsze wersje Herbala wywoływały u mnie łupież i wysuszały włosy więc bałam się wypróbować tej nowej wersji. Po jego użyciu przekonałam się jednak, że moje obawy były niczym nie uzasadnione i teraz żałuję, że tak długo czekałam. Na pewno jeszcze do niego wrócę.
nie za dobry skład, ale Ty chyba nie unikasz silikonów w szamponach?
OdpowiedzUsuńNie, bo jak używałam takich naturalnych szamponów bez tych wszystkich ulepszaczy to miałam sianowo-łupieżową masakrę na głowie:(
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach tego szamponu!
OdpowiedzUsuń