Dzisiaj miałam pokazać Wam co udało mi się zużyć w marcu ale nie mogłam się powstrzymać i postanowiłam podzielić się z Wami tym co udało mi się kupić w ubiegły weekend na 29. Międzynarodowym Kongresie i Targach Kosmetycznych LNE & spa.
Zapraszam :)
Rzecz jasna skleroza nie boli więc zapomniałam aparatu (w obydwa dni) więc zdjęć z kongresu nie będzie ale za to udało mi się kupić wszystko co chciałam (a nawet trochę więcej) oraz uczestniczyć w całym bloku wizażowym, który miał miejsce w niedzielę :)
Mam nadzieję, że na kolejne targi również uda mi się wybrać a tymczasem zapraszam do oglądania moich nabytków.
Na początek pędzlowe szaleństwo, które odbyło się na stoisku Maestro. Nie wiem co mnie opętało ale nie żałuję ;) Od góry:
Złota Seria Foundation III
Złota Seria Foundation II
Złota Seria Modelage
Pędzel do pudru Seria 110 rozmiar 22 - U mnie będzie służył jako pędzel do różu :)
Pędzel wachlarzowy do pudru Seria 142 rozmiar 20 - Mam zamiar stosować go do brązera.
Pędzel do maseczek i kwasów owocowych Seria 840 rozmiar 6 - Dla mnie będzie idealny do rozświetlacza.
Pędzel do malowania ust Seria 720 rozmiar 2 - Stwierdziłam, że nada się idealnie do punktowego nakładania kamuflażu.
Pędzel do brwi Seria 640 rozmiar 4
Pędzel do eyelinera i brwi Seria 660 rozmiar 4 - Może dzięki niemu wreszcie przekonam się do eyelinerów w żelu ;)
W zbliżeniu od lewej:
Pędzel do eyelinera i brwi Seria 660 rozmiar 4
Pędzel do brwi Seria 640 rozmiar 4
Pędzel do malowania ust Seria 720 rozmiar 2
Poza pędzlami przytrafił mi się zupełnie nieplanowany zakup paznokciowy:
Orly Bonder
Od uczestników targów dostałam kilka próbek:
Clarena Algaplast Black Caviar Mask - 2 sztuki
Clarena Napinający aktywator do alg - 2sztuki
Natural Aromas Cukrowy peeling do ciała Owoc mango
Jak widzicie poszalałam totalnie i teraz czeka mnie wielomiesięczny ban na zakup pędzli oraz realizację zachcianek kosmetycznych. Będę musiała ograniczyć się do tego co niezbędne.
Byliście na targach?
Jak wrażenia?
Kupiliście coś ciekawego?
wow ekstra:)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńOjej, ile pędzli - zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńNie ma co zazdrościć, trzeba zbierać kasę ;)
UsuńZdublowały się nam 2 pędzle :D
OdpowiedzUsuńCiężko byłoby ze mną czegoś nie zdublować skoro tyle nakupiłam ;)
UsuńMaestro ma świetne pędzle, nie będziesz żałować tych zakupów :)
OdpowiedzUsuńJuż je wypróbowałam i jestem bardzo zadowolona :)
UsuńBardzo rozsądne te Twoje zdobycze :) Czy pędzel, który przeznaczony jest do maseczek nie jest czasem zbyt miękki i cienki do tego celu? Takie wrażenie sprawia na zdjęciu :) W jaki sposób używasz go do rozświetlacza?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie jest.
UsuńMiziam nim po rozświetlaczu a następnie przykładam równolegle do kosci policzkowej i przejeżdżam w jedną i w drugą stronę.