MAESTRO 420 w rozmiarze 8

Witajcie Kochani,
Pędzli u mnie cała masa a chyba najwięcej kulek. Ciągle szukając idealnej kupuję kolejne i kolejne cały czas powiększając kolekcję. Lubię je bardzo i to jedne z niewielu pędzli, które praktycznie zawsze są w użyciu.
Dzisiaj zapraszam Was na recenzję całkiem sporej kulki Maestro.

MARKA: Maestro
MODEL: 420 rozmiar 8
CENA: 19 zł

Pędzel ma czarny, lakierowany, długi drewniany trzonek ze srebrnymi napisami (marka, model i rozmiar), metalową, srebrną okrągłą skuwkę oraz brązowe naturalne włosie (pony). Materiały są dobrej jakości a włosia jest dużo i jest dobrze równo przycięte.
Kupując pędzle w sieci bez oglądania ciężko jest wybrać odpowiedni kształt i rozmiar. O ile z kształtem mi się udało, tak niestety rozmiar jest trochę za duży, gdyż wybierałam go z myślą o rozcieraniu kredki na linii rzęs a niestety nie za bardzo się do tego nadaje. Świetnie za to spisuje się przy rozświetlaniu wewnętrznego kącika oka oraz podkreślaniu dolnej powieki. Trochę za duży, ale też użyteczny jest do rozświetlania okolicy pod brwią. Włosia jest dużo i jest ono bardzo mocno zbite dlatego kulka jest dosyć sztywna i trzeba uważać przy kontakcie ze skórą, żeby jej nie podrażnić. Pięknie nabiera cienie i przenosi je na wybrane miejsce oraz delikatnie rozciera nie niszcząc przy tym uprzednio nałożonego makijażu.
Myje się szybko i szybko schnie. Nie odkształca się bez osłonek ani nie nabiera puszystości.

Kulek u mnie nigdy dość i zawsze w makijażu sięgam po minimum jedną a najczęściej dwie. Lubię ich precyzję i wielofunkcyjność. Ten model polecam bo jest to dobry pędzel, jednak w codziennym użytkowaniu lepszy byłby raczej mniejszy rozmiar (6) bo można z niego wycisnąć trochę więcej.