Wczoraj rano nagłym sposobem popsuł mi się humor a jako, że wybierałam się na pocztę i do Tesco po matę do ćwiczeń stwierdziłam, że poprawię go sobie w Rossmaninie.
Zaplanowany miałam zakup wodoodpornego tuszu do rzęs ponieważ wczoraj naoglądałam się filmików o podkręcaniu rzęs za pomocą właśnie takiego tuszu i zapragnęłam to wypróbować. Poza tym chciałam sobie coś kupić z Manhattanu i jakiś błyszczyk z Maybelline ale niestety po spędzeniu ponad pół godziny na przemieszczaniu się pomiędzy ich szafami stwierdziłam, że nic mi się nie podoba.
Przechodząc jednak do rzeczy w moje rączki wpadły:
1. Wellness&Beauty Żel pod prysznic Czarny pieprz i Kardamon - Pachnie cudownie, mi przypomina zapach soczystych owoców a najbardziej liczi ale muszę przyznać, ze nie wiem jak pachnie kardamon więc może to być ten zapach;) Na pewno będę go używała z przyjemnością:) Był w promocji "Dobra cena na do widzenia" więc zapłaciłam za niego 3,39zł - takiej cenie nie sposób się oprzeć;)
2. Garnier Szampon Drożdże piwne i Owoc granatu - Pachnie przyjemnie, nie wiem dlaczego wyczuwam w nim nuty pieprzu - widać mój nos jest specyficzny;) Konsystencja jest bardzo gęsta, prawie żelowa. Ciekawa jestem jakie wywoła wrażenia bo dawno już nie używałam szamponów tej marki. Również kupiony w promocji za 6,99zł.
3. Wellness&Beauty Żel pod prysznic Liczi i Kwiat róży - Pachnie ślicznie a jednocześnie niesamowicie delikatnie i subtelnie. Nuty liczi jedynie gdzieś atm delikatnie przepływają natomiast główną nutę stanowi subtelny zapach delikatnych pastelowo różowych płatków róży. Kąpiel z tym żelem będzie niezwykle relaksująca:) Ten żel również był w promocji "Dobra cena na do widzenia" więc nie mogłam się oprzeć, wrzuciłam go do koszyka i zapłaciłam za niego 3,39zł.
4. Jako ostatni ale na pewno nie najgorszy do zakupowego koszyczka wpadł Wodoodporny Tusz do rzęs Rimmel Extra super Lash. Wobec tuszu nie miałam praktycznie żadnych wymagań oprócz tego, żeby miał jak najłatwiejszą w obsłudze szczotkę i był wodoodporny w związku z czym promocyjna cena 14,39zł przekonała mnie żeby wrzucić ten produkt do koszyczka. Miałam ogromne szczęście i trafiłam na niezmacany i nie otwierany egzemplarz:D
Pierwsze próby kręcenia rzęs przy pomocy tego tuszu już za mną i oto efekty:
Jak łatwo da się zauważyć rzęsy na oku po lewej z łososiowym eyelinerem są podkręcone a te po prawej z lawendowym eyelinerem to moje naturalnie proste pokryte jedynie dwoma warstwami tego same go tuszu:)
Jeżeli zastanawiacie się dlaczego na każde oko mam nałożony inny eyeliner już się tłumaczę - jest to odpowiedź na prośbę axi_1099 żebym pokazała jak glitterowe eyelinery Golden Rose prezentują się na powiekach.
Po zrobieniu zdjęć postanowiłam zmyć eyeliner i odkryłam, że tusz Rimmela jest całkiem porządnie wodoodporny. Wytrzymał kontakt z nasączonymi chusteczkami dla niemowląt z Tesco a potem jeszcze hard-core'owe mleczko do demakijażu Nivea. Zszedł dopiero jak potraktowałam go dwufazówką Awokado Bielendy. Oczyściłam dobrze rzęsy i okolice oczu po czym ponownie podkręciłam rzęsy (tym razem u obu oczów coby nie szokować domowników) i utrwaliłam całość tuszem Rimmela żeby móc sprawdzić jak długo utrzyma się efekt podkręcenia. O tym ile rzęsy wytrzymały w stanie podkręcenia poinformuję was wieczorem na facebooku i tutaj.
EDIT: Rzęsy podkręcone wytrzymały aż do zmycia, czyli mniej więcej do godziny 21.00. Po kilku godzinach noszenia troszkę się rozprostowały i nie były już zakręcone do samego nieba to nadal były pięknie podkręcone i uniesione do góry:) Co prawda nie był to test całodniowy bo malowałam je około godziny 11-12-tej ale i tak uważam, że to całkiem niezły wynik.
EDIT: Rzęsy podkręcone wytrzymały aż do zmycia, czyli mniej więcej do godziny 21.00. Po kilku godzinach noszenia troszkę się rozprostowały i nie były już zakręcone do samego nieba to nadal były pięknie podkręcone i uniesione do góry:) Co prawda nie był to test całodniowy bo malowałam je około godziny 11-12-tej ale i tak uważam, że to całkiem niezły wynik.
Szampon jest super, mój ulubieniec. Wychwalałam go nawet w osobnym poście :D Skusiłaś mnie tym żelem z liczi, raz miałam z WB jakiś produkt i byłam całkiem zadowolona. Co tam wodoodporna maskara... Łososiowy eyeliner jest boski ;))
OdpowiedzUsuńO to upewniasz mnie w wyborze;) Żele W&B są bardzo przyjemne i taniutkie więc większości jestem z nich zadowolona;)eyeliner jest boski i taniutki: ok. 12zł;)
UsuńBardzo ładny makijaż ;) Ja mam identyczny szampon garniera tylko lipę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałam kupić jakiś inny ale w moim Rossmannie została tylko ta wersja, aloesowa i do włosów farbowanych w związku z tym wybór był oczywisty;)
UsuńKurczę , narobiłaś mi chrapkę na ten pierwszy żel.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego szamponu Garniera, jeszcze nie miałam żadnego z tej firmy.
OdpowiedzUsuńŁososiowy eyeliner ładniutki, a tym tuszem fajny efekt wychodzi, nie wiedziałam że można jakoś podkręcić rzęsy wodoodpornym, muszę coś poszperać na ten temat :)
Dam da dam: http://www.youtube.com/watch?v=gP5nDZAURog&feature=share
UsuńDanke!
UsuńDzięki za ten filmik :) Fajna sprawa!
UsuńNie sądziłam, że tak ładnie będą się prezentować na oczach te eyelinery :D Dziękuję za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby ;) A o co chodzi z tym kręceniem rzęsy na wodoodporny tusz do rzęs? Pierwsze słyszę...^^
OdpowiedzUsuńSą cudowne a na żywo prezentują się (i migoczą) dużo lepiej niż na zdjęciu zrobionym moją starą i bardzo wysłużoną cyfrówką. Dodatkowo fioletowy wręcz nieziemsko prezentuje się na kresce namalowanej fioletową kredką.
UsuńMetoda na wodoodporny tusz: http://www.youtube.com/watch?v=gP5nDZAURog&feature=share
To czekam na kolejne makijaże wykonane tymi eyelinerami, skoro tak zachwalasz ^^ Z Golden Rose używałam tylko lakiery i prawdę mówiąc nie wiedziałam, że mają też inne kosmetyki ;)
UsuńGR ma bardzo dużo różnych i ciekawych kosmetyków. Sprawdź na ich stronie.
UsuńFajny ten efekt podkrecenia ;)
OdpowiedzUsuńi kuszaco opisalas te zele pod prysznic- ostatnio mam obsesje na punkcie ladnie pachnacych kosmetykow.
Za drugim podejściem wyszło mi jeszcze lepiej;)
UsuńJa też mam obsesję na tym punkcie i dlatego mam teraz mega zapas żeli pod prysznic;)