Stosując maseczki chętnie próbuję nowości dlatego dzisiaj opowiem Wam o kolejnej maseczce oczyszczającej. Zapraszam :)
KOLASTYNA
K
Oczyszczająca maseczka do twarzy
Usuwa martwe komórki naskórka i toksyny
Przywraca równowagę
Collasten Complex
Glinka wulkaniczna
OBIETNICE PRODUCENTA i SKŁAD:
MOJE WRAŻENIA:
ZAPACH: Słodko-ziemisty. Charakterystyczny dla glinek - nie wiem dlaczego kojarzy mi się z zapachem szamponów do włosów ;)
ZAPACH: Słodko-ziemisty. Charakterystyczny dla glinek - nie wiem dlaczego kojarzy mi się z zapachem szamponów do włosów ;)
SMAK: Nie znam.
BARWA: Gdy jest mokra to jest ciemno szara. W trakcie wysychania maska jaśnieje i robi się prawie biała.
BARWA: Gdy jest mokra to jest ciemno szara. W trakcie wysychania maska jaśnieje i robi się prawie biała.
KONSYSTENCJA: Dosyć rzadka, błotnista ale nie lejąca. Nie spływa z twarzy. Łatwo się rozprowadza i dobrze przykleja do skóry. Nie wysycha zbyt szybko.
DZIAŁANIE: Po zastosowaniu tej maseczki skóra jest odświeżona, oczyszczona i wygładzona a przy tym nie staje się ściągnięta i skrzypiąca. Maska również nawilża i uelastycznia skórę dzięki czemu staje się gładka i miła w dotyku. Kosmetyk nie krzywdzi skóry, nie wywołuje zaczerwienia ani nie podrażnia naczynek nawet u osób ze skłonnością do ich pękania.
DZIAŁANIE: Po zastosowaniu tej maseczki skóra jest odświeżona, oczyszczona i wygładzona a przy tym nie staje się ściągnięta i skrzypiąca. Maska również nawilża i uelastycznia skórę dzięki czemu staje się gładka i miła w dotyku. Kosmetyk nie krzywdzi skóry, nie wywołuje zaczerwienia ani nie podrażnia naczynek nawet u osób ze skłonnością do ich pękania.
WYDAJNOŚĆ: Bardzo dobra. Saszetka wystarczyła mi na 3 użycia.
SKUTKI UBOCZNE: Brak
OPAKOWANIE: Typowa foliowa, nieprzezroczysta saszetka. Kolorystyka jest w biało-niebiesko-czarna ze srebrnymi dodatkami.
POJEMNOŚĆ: 10ml
DOSTĘPNOŚĆ: Drogerie, internet.
CENA: Około 2,50zł
OCENA: 5/6
DOSTĘPNOŚĆ: Drogerie, internet.
CENA: Około 2,50zł
OCENA: 5/6
Podsumowując: Świetna maseczka, która robi to co powinna. Ubolewam nad tym, że nie jest dostępna w większych pojemnościach bo chętnie bym taką zakupiła.
Super! Chętnie ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJest zadziwiająco dobra :)
Usuńfajna:) nie miałam jej :)
OdpowiedzUsuńMoże warto wypróbować?
UsuńTej jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo przyjemna.
UsuńMuszę wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńJa zawsze ubolewam nad tym, że maseczki nie są dostępne w dużych opakowaniach, bo nie przepadam za taką "próbkową" formą ;/
OdpowiedzUsuńUbolewam razem z Tobą. Dużo lepiej i taniej by było kupić tubkę czy słoiczek zamiast takiej saszetki.
UsuńTej jeszcze nie miałam ale uwielbiam oczyszczającą maskę z szarą glinką Ziai :)
OdpowiedzUsuńMam tę szara glinkę z Ziaja i teraz czeka na pierwsze użycie :)
UsuńPoczątek składu zachwyca :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZapowiada się całkiem nieźle i w dodatku za taka cenę.
OdpowiedzUsuńDla mnie jest świetna :)
Usuńcałkiem tania więc może u mnie też by się sprawdziła. Sprawdzę to, pozdrawiam. Dodałam cie do obserwowanych.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze tak będzie :)
UsuńMiło mi :)
Takiej mi ochoty narobiłaś na tą maseczkę... Powinnam co prawda zużyć moje tubkowe, ale może wykorzystam fakt, że jedna już na mnie pierdzi i kupię ją na próbę? Z Kolastyny nigdy nic chyba nie miałam, no i chce mi się zmian. Ile można w kółko tego samego używać :P
OdpowiedzUsuńJak wykończysz tą pierdzącą to możesz ją sobie kupić, żebyś nie umarła z nudy - pozwalam ;) Ja też nic wcześniej nie miałam z Kolastyny a tu taki pozytywny surprise ;) Będę po nią sięgała częściej :)
UsuńJak się wybiorę na spacer na pocztę to i o Rossmanna zahaczę ;) A ta pierdząca powinna już dzisiaj przestać pierdzieć na amen ;)
UsuńTo dobrze. Będziesz miała większą motywację, żeby się wybrać na pocztę ;)
Usuńteż miałam tą maseczkę:)
OdpowiedzUsuńu mnie się sipsała:)
:)
Usuń