czwartek, 18 kwietnia 2013

Face Cream

O moich wymaganiach odnośnie kremów do twarzy pisałam Wam TUTAJ dlatego bez zbędnych wstępów zapraszam na recenzję :)
                                    
Decubal
Face Cream
Odżywczy i intensywnie nawilżający krem do twarzy
                                  
OBIETNICE PRODUCENTA:
Klasyczny krem nawilżający do twarzy, przeznaczony do cery suchej. Nawilża i koi skórę. Neutralizuje wpływ szkodliwych czynników zewnętrznych dzięki zawartości witaminy E. Odbudowuje barierę ochronną skóry dzięki zawartości substancji tłuszczowych.
                                     
SKŁAD:
aqua, caprylic/capric trygliceride, glycerin, cetyl alcohol, sorbitan stearate, glyceryl stearate, citric acid, lanolin, polysorbate 60, cetearyl glucoside, cetearyl alcohol, carbomer, tocopherol, ethylhexylglycerin, sodium gluconate, sodium hydroxide, phenoxyethanol, sodium benzoate
Bezzapachowy.
Zawartość substancji tłuszczowych 18%.
                                                   
MOJE WRAŻENIA:
Krem zapakowany jest w bardzo praktyczny, niezbyt głęboki plastikowy słoik dzięki czemu łatwo można wydobyć go do końca. Dodatkowym jego atutem jest to, iż opakowanie jest bardzo grube więc daje pewność, że w razie niekontrolowanego upadku nic się z nim nie stanie i zawartość będzie bezpieczna.
W jego wnętrzu znajdziemy 75ml kosmetyku, za który trzeba zapłacić około 25zł w stacjonarnych i internetowych aptekach.
                           
Krem ma bały kolor ale w ogóle nie bieli skóry. Pachnie mało przyjemnie i bardzo charakterystycznie dla całej serii trochę zjełczałym tłuszczem roślinnym ze względu na to, iż jest nieperfumowany. Jego konsystencja jest gęsta i kremowa jak w kremach na noc a jednocześnie kosmetyk jest lekki, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania pozostawiając lekko błyszczące wykończenie dzięki czemu jest bardzo wydajny.
                                  
Stosowałam go jako krem na noc ze względu na to, że nie pozostawia skóry matowej i dodatkowo wybłyszcza się wraz z upływem czasu jednak rano skóra nie jest przetłuszczona i nie wygląda jak oblana smalcem a posiada zdrowy glow. Odnotowałam że doskonale nawilża, natłuszcza i odżywia skórę oraz poprawia jej stan. Pory stają się mniejsze a zaczerwienienia ukojone. Natychmiast niweluje uczucie ściągnięcia i wrażenie, że skóra zaraz popęka z przesuszenia. Regularne jego użytkowanie sprawia, że skóra staje się gładka, miękka i miła w dotyku, suche miejsca są dobrze nawilżone a moja przetłuszczająca się strefa T zaczęła produkować mniej sebum. Nie zauważyłam aby wywoływał jakiegokolwiek niepożądane skutki uboczne.

 OCENA: 6/6 
                                
 
Podsumowując: Świetny krem, który zaspokoi potrzeby nawet bardzo wymagającej skóry. Na dodatek stosunek ceny do pojemności/wydajności jest bardzo dobry więc chętnie będę po niego nadal sięgać.
                                
Produkt dostałam od firmy Decubal w ramach współpracy jednak nie miało to wpływu na moją ocenę.

13 komentarzy:

  1. Brakuje mi natchnienia do kremów :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Duża pojemność jak na krem do twarzy.
    Też nie lubię zapachu bezzapachowych kosmetyków...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet bardzo duża ;)
      Ja teraz już się do niego przyzwyczaiłam i nawet polubiłam za to przeszkadzają mi zapachy normalnych perfumowanych kosmetyków bo są za silne ;)

      Usuń
  3. ja również bardzo go lubię, jedyny minus nie aplikuje go przed nałożeniem makijażu, bo szybko zaczynam się świecić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam te same spostrzeżenia dlatego używam go tylko na noc :)

      Usuń
  4. Mnie zaatakował wysyp suchych placków na twarzy :( Robię drugie podejście do peelingów enzymatycznych, no i mam nadzieję, że będzie mi dane wypróbować ten krem na własnej skórze :) Oby się spisał równie dobrze, jak u Ciebie, skoro dogodził tak kapryśnej twarzy jak Twoja... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinien Ci się spodobać skoro nawet moja skórę odpowiednio nakarmił ;)
      Ja teraz mam na twarzy tarkę i mam nadzieję, że jak wrócę do jego używania to skóra wróci do normy.

      Usuń
  5. Dziwne, na mnie wcale się nie wybłyszcza. Skóra jest matowa i elastyczna. Krem ten tworzy warstwę filmu, który oczywiście po kilku godzinach należy zmywać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma w tym nic dziwnego. Zapewne masz inny typ skóry i dlatego inaczej reaguje na ten kosmetyk.

      Usuń
  6. ja ten kosemtyk przyzwyczaiłam się stosować wieczorem, zaraz po demakijażu. Jak na razie nie chcę go zmieniać, mimo, że nie służy do bezpośredniego stosowania w nocy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest na nim napisane, że należy go stosować na dzień więc uważam, że spokojnie możesz go używać na noc.

      Usuń
  7. Mój ulubiony, jest super nawilzający, używam go na dzień i na noc.... nie mam juz problemów...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...