Już od dłuższego czasu po sieci krąży tag pod tytułem "Ile warta jest Twoja twarz?". Ja co prawda otagowana nie zostałam ale z wielką przyjemnością przeczytałam wszystkie posty jakie zostały opublikowane pod tym tytułem i postanowiłam, że również coś napiszę.
Z założenia miał powstać jeden post ale kiedy ogarnęłam całkowitą ilość kosmetyków postanowiłam go podzielić na dwa i dlatego dzisiaj zajmę się samą pielęgnacją.
Zainteresowanych zapraszam do czytania dalszej części posta:)
Poranną pielęgnację tak samo jak i wszystko inne co robię zaraz po wyjściu z łóżka staram się ograniczyć do minimum dlatego każdego ranka towarzyszą mi:
Lirene Oczyszczający Żel Peelingujący do mycia twarzy Cena około 15zł.
Lirene Nawilżający Kremowy Mus Dzień i Noc Cena około 20zł.
Wieczorem zazwyczaj mam więcej czasu i ochoty na poświęcanie się pielęgnacji dlatego sięgam po większą ilość kosmetyków:
Flos Lek Eye Care Delikatny płyn do demakijażu oczu 2 w 1 Cena około 16zł.
Bardzo go lubię bo świetnie działa i zmywa praktycznie każdy makijaż (poza wodoodpornym) a przede wszystkim nie wywołuje u mnie żadnych niepożądanych efektów. Jego recenzja pojawi się już niedługo:)
Green Pharmacy Delikatny żel do mycia twarzy Szałwia Cena około 6zł.
Używam go od bardzo niedawna ale już zdążyliśmy się polubić. Co prawda nie spełnia wszystkich obietnic producenta ale i tak wydaje mi się, że będę do niego wracać. Recenzja pojawi się na blogu za jakiś czas jak go poużywam trochę dłużej.
Invex Remedies Odmładzająca mgiełka do twarzy na bazie złota
Dokładnie ta sama, której używam rano więc nie będę jej liczyła drugi raz.
Flos Lek Eye Care Delikatny krem pod oczy Cena około 19zł.
Kosmetyk, który zaczęłam używać już jakiś czas temu ale jeszcze nie doczekał się recenzji, i który okazał się bardzo przyjemny. Recenzja na pewno pojawi się na blogu jak już będę bliżej dna.
Kosmetyki DLA Niszcz pryszcz krem na noc Cena 15zł.
Kolejny kosmetyk, który zaczęłam używać zupełnie niedawno i przypadł mi do gustu bo spełnia praktycznie wszystkie moje wymagania: nawilża, natłuszcza i pozostawia skórę matową. Recenzja na pewno pojawi się za jakiś czas na blogu.
Podsumowując: Codzienna pielęgnacja mojej twarzy zamyka się w kwocie 150zł.
Muszę przyznać, że jestem zaskoczona bo wydawało mi się, że jednak uzbiera się tego więcej a na dodatek praktycznie wszystkie kosmetyki są świetne i warte tego aby po nie sięgnąć.
A jak tam Wasza pielęgnacja twarzy?
Gustujecie w kosztownych kosmetykach czy sięgacie po drogeryjne?
Ja wybieram drogeryjne kosmetyki, czasami są nawet lepsze od tych kosztownych .
OdpowiedzUsuńO tak, zgadzam się. U mnie wysoko-półkowa pielęgnacja się raczej nie sprawdza.
UsuńU mnie większość rzeczy to kosmetyki drogeryjne, jedynie płyn złuszczający jest bardziej kosztowny, choć biorąc pod uwagę jego wydajność kwota 110 zł jest całkiem znośna :) Aż z ciekawości zaraz przeliczę ile ta moja buźka jest warta ;)
OdpowiedzUsuńU mnie tylko raz na jakiś czas pojawiają się kosmetyki górnopółkowe bo zazwyczaj się u mnie nie sprawdzają więc szkoda kasy ;)
UsuńJestem ciekawa twojego wyniku ;)
ja gustuje w tych dobrych, nie ważne ile kosztują mogą być nawet za 1 zł ale jak działają dobrze to jestem z nich bardzo zadowolona ;0
OdpowiedzUsuńŚwietnie to ujęłaś ;)
Usuńja korzystam głównie z drogeryjnych. chyba zrobię podobny post, bo sama nie wiem co tam mam tak na prawdę i za ile;)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie obejrzę czego używasz i ile na to wydajesz ;)
UsuńPielęgnacja to podstawa, jednak od czasu gdy poznałam naturalną to moje wydatki spadły :)
OdpowiedzUsuńJa się przyzwyczaiłam do pielęgnacji drogeryjnej i ciężko mi się przestawić na cokolwiek innego.
UsuńU mnie wyszłoby pewnie podobnie:-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń150? nie tak źle :)
OdpowiedzUsuńNo po wpisaniu wszystkich danych kalkulator wypluł mi taką liczbę ;)
UsuńU mnie niemalże same drogeryjne :) Szczególnie te tanie i dobre :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuń