czwartek, 26 maja 2011

ASK: I - Inglot

Po dość długiej nieobecności powracam z Alfabetycznym Spisem Kosmetycznym. Dzisiaj na tapecie Inglot. Zdjęcie kiepskie - przepraszam, ale dobrze oddaje kolory. Niestety nie miałam czasu robić lepszego;) Jako, że większość mojego zbioru to cienie postaram się je posegregować według jakości i tak opisać, żebym nie musiała po kilka razy kopiować tego samego opisu.

1. Loose Powder - Puder Sypki, odcień 11
Skład:
 
Dobry, niesamowicie wydajny. Cena adekwatna do jakości i ilości. Drobno zmielony w kilku odcieniach do wyboru - każdy znajdzie coś dla siebie. Nie bieli skóry. Nie daje płaskiego matu - tylko taką pół satynkę. Dla tłustej cery może okazać się nie wystarczający. Dla mojej mieszanej cery jest dobry jednak poprawki w ciągu dnia są nieuniknione. Nie zapycha, nie uczula i nie pogarsza stanu cery. Zapach słodko-babcino-pudrowo-chemiczny ale wyczuwalny tylko w opakowaniu - przy nakładaniu ani tym bardziej później niewyczuwalny. Dobrze współpracuje ze wszystkimi podkładami jakich miałam okazję używać. Ogólnie - polecam.
OCENA: 4,5/6
 
2. Zestaw do makijażu Freedom System PRO-5 a w nim cienie w tonacji matowych brązów o numerach (od lewej) 351, 390, 360, 363 i 378. Zakupione do szkoły;)
OCENA: 5/6
3. Profesjonalny cień do powiek - numeru nie mam ale jest to złoty cień. W wersji metalicznej/perłowej. 
OCENA: 5,5/6
4. Sprint SuperStar cień do powiek w odcieniu 90 - czerwony z drobinkami opalizującymi na złoto.
OCENA: 5/6
5. Cień do Powiek VERTIGO Eye Shadow w odcieniu #76 - delikatnie metaliczny turkus.
OCENA: 3/6
6. Cień do Powiek VERTIGO Eye Shadow w odcieniu #84 - fiolet z maleńkimi srebrnymi drobinkami.
OCENA:4,5/6
7. Cień do powiek matowy 43 - stara wersja, cielisty kolor ale nie dla bladziochów.
OCENA:5/6

Komentarze:
2 i 7 - Matowe cienie o pudrowym wykończeniu. Świetnie na pigmentowane. Są miękkie, łatwo się nakładają i dobrze cieniują. Świetnie współpracują z innymi cieniami - tej samej firmy jak i innych. Doskonale przylegają do powieki. Jedyną ich wadą jest to, że pylą przy nabieraniu ich na pędzelek. Pomimo tego są jednak wydajne. Jestem z nich bardzo zadowolona.
3 - Kupiony bardzo dawno temu (pewnie jest już po terminie) ale cały czas jest rewelacyjny. Odrobinę twardszy niż 2 i 7. Dobrze na pigmentowany. Świetnie się nakłada, doskonale przylega do powieki, dobrze cieniuje i współpracuje z innymi cieniami - tej samej firmy jak i innych. Doskonały jako cień do powiek i jako nabłyszczacz do innych partii ciała. Nie pyli ani przy nakładaniu pędzlem do cieni ani pędzlem do pudru/różu. Bardzo wydajny.
4 i 6 - Bardziej twarde niż 2 i 7 za to porównywalne do 3. Świetnie na pigmentowane, dobrze przylegają do powieki jednak trochę gorzej niż 2, 3 i 7.  Doskonale współpracują z innymi cieniami tej samej firmy jak i innych. Drobinki nie wędrują po twarzy i nie są zbyt nachalne. Pylą ale mniej niż 2 i 7. Wydajne.
5 - Z tego cienia jestem najmniej zadowolona. Miejscami twardość jest porównywalna do 6 ale większość jego powierzchni bardzo skamieniała (tak było od początku) i ciężko go nabrać. Niestety zeskrobywanie niewiele daje bo zaraz potem przy nabieraniu znowu kamienieje i trzeba się z nim męczyć. Kiepsko przylega do powieki (od początku) i średnio się cieniuje. Dobrze współpracuje z innymi cieniami. Bardzo wydajny ale pewnie z racji tego, że nie mam do niego cierpliwości i rzadko go używam.

1 komentarz:

  1. O Sexy :) Jak to się stało, że dopiero Cię odkryłam? hehe, zapraszam też do mnie ;) A tymczasem idę czytać Twoje posty.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...