sobota, 4 sierpnia 2012

Takie tam kreseczki;)

Nie mam czasu (wczoraj wróciłam od mamy a dzisiaj idę na wesele) ani siły (wizyta u mamy była masakrycznie męcząca i jestem taka wytyrana, że nie wiem czy wytrzymam na weselu) na bardziej obszerną notkę więc dzisiaj pokażę Wam tylko kreseczki jakie kiedyś tam zrobiłam na konkursy;)
Wersja nr 1:

 Wersja nr 2:

Mam nadzieję, że Wam się podobają;)
Obiecuję, ze następny post będzie już bardziej konkretny;)

13 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba! :)

    Niestety, ja kresek malować nie potrafię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Otagowałam Cie!
    meduza123.blogspot.com/2012/08/zostaam-otagowana.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Udanej zabawy na weselu!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podobają mi się te w niebieskim wydaniu- podziwiam precyzję wykonania! Ja niestety nie potrafię tak malować na swojej powiece ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba trochę poćwiczyć np. malując się codziennie przez ponad rok a potem już same wychodzą;) Wystarczy trochę wprawy:)

      Usuń
  5. Ja też wymęczona po weselu jestem i dziś ledwo się trzymam na nogach, Mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero niedawno wstałam ale nawet nie jestem wymęczona. Wesele było świetne ale niestety w lokalu nie było klimatyzacji i wódka nie była zmrożona więc o 2 już wróciliśmy do domu. Dzisiaj jedziemy na poprawiny;)

      Usuń
  6. Podoba mi się :) Ładnie oko wygląda. Chyba zacznę zaglądać tu częściej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się ta fioletowa kreska, jest taka subtelna.
    Co do wymęczenia weselnego to wiem coś o tym, miałam wesela 3 soboty pod rząd :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta niebieska kreska mnie urzekła :) ślicznie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...