środa, 31 października 2012

W poszukiwaniu koloru idealnego...

Jakiś czas temu wspominałam Wam po podjętej współpracy z firmą Henkel - KLIK.
Od tego czasu minęła już chwila więc mogę Wam wszystko opisać i pokazać:)
Tak jak wspominałam w poście dotyczącym współpracy w moje rączki wpadły dwie farby do włosów:
                                   
Schwarzkopf
Palette Salon Colors
MIEDZIANY BLOND oraz JASNY KASZTANOWY BRĄZ
                                                   
Co o farbach mówi producent?
PROFESJONALNA MIESZANKA PIGMENTÓW
Odkryj Palette Salon Colors - produkt Palette do koloryzacji trwałej z profesjonalną mieszanką intensywnych pigmentów, które zostają osadzone głęboko w wewnętrznej strukturze włosa. Dla wibrującego połyskiem, precyzyjnego efektu koloryzacji oraz doskonałego pokrycia siwych włosów.
Wzmacniająca odżywka  nadająca połysk zapewnia włosom głęboką pielęgnację. odbudowuje ich strukturę od wewnątrz i otula ochronną warstwę od zewnątrz. Dla wyjątkowej trwałości koloru i zdrowego wyglądu włosów wibrujących olśniewającym blaskiem.
* INTENSYWNOŚĆ I TRWAŁOŚĆ
* WIBRUJĄCY BLASK
* PRECYZYJNY EFEKT KOLORYZACJI
* DOSKONAŁE POKRYCIE SIWYCH WŁOSÓW, KOLOR TRWAŁY
                                      
 W środku pudełeczka kryją się skarby:
 
1. Buteleczka z emulsją rozwijającą 50ml
2. Tuba z kremem koloryzującym 50ml
3. Instrukcja użycia
4. Para rękawiczek - ukryta w instrukcji
5.. Saszetka z wzmacniającą odzywką nadającą połysk 15ml
                                         
Od dawna miałam ochotę, żeby się zrobić na rudo więc jako pierwszy do boju ruszył:
MIEDZIANY BLOND
9-7
                              
PRZEZNACZENIE:
                                    
SKŁAD:
                              
EFEKTY:
Zdjęcie może nie jest rewelacyjne ale idealnie oddaje kolor:)
 
Byłam mocno zszokowana kolorem bo wyszedł bardzo jasny ale dałam sobie minimum tydzień na przyzwyczajenie się;) Ostatecznie nosiłam go na głowie przez 2,5 tygodnia (bo w tym czasie włosy odrosły mi już na długość centymetra co wyglądało mało ciekawie) i w tym czasie przekonałam się, że rudy to nie jest mój kolor pomimo tego, że zawsze chciałam mieć takie włosy;)
Ale do rzeczy: Kolor wychodzi jaśniejszy niż na opakowaniu i mniej pomarańczowy. Rzeczywiście jest to tak jak mówi nazwa Miedziany Blond - chłodny i jasny odcień. Bardzo dobrze się nosi i nie podkreśla zaczerwienień na twarzy.
                        
Zszokowana jasnością poprzednika sięgnęłam po drugą przesłaną mi farbę:
JASNY KASZTANOWY BRĄZ
5-68
                                       
PRZEZNACZENIE:
                                    
SKŁAD:
                                      
EFEKTY:
Znowu niezbyt piękne ale za to dobrze oddające kolor zdjęcia:) Tak ta wersja to zdecydowanie coś dla mnie:) Dużo lepiej czuję się z ciemną czupryną na głowie:)
 Kolor oczywiście trochę się różni od tego na zdjęciach chociaż to trzeba mu zaliczyć na plus bo zawiera więcej czerwonych pigmentów. Nie podkreśla jednak rumieńców ani zaczerwienień na twarzy co mnie bardzo cieszy.
                                                
MOJE WRAŻENIA:
ZAPACH:
Słodki ale z wyczuwalną nutą amoniaku. Co mnie zadziwiło to to, że amoniak bardziej czuć w ciemniejszej farbie.
KONSYSTENCJA: Emulsja rozjaśniająca to rzadki żel natomiast krem koloryzujący ma konsystencję kremu na noc co w połączeniu daje konsystencję zbliżoną do balsamu do ciała.
  DZIAŁANIE: Bardzo dobre, szybkie i dokładne pokrycie włosów kolorem bez zbytecznego ich wysuszania i niszczenia. Nałożona zaraz po farbowaniu odżywka przywraca im miękkość i blask dzięki czemu kolor trzyma się rewelacyjnie a włosy są zadbane i pełne energii.
Kolor jest trwały - nie zmywa się ani nie wypłukuje. W terakcie mycia pigment nie wypłukuje się z włosów i tym samym nie brudzi ręcznika ani pościeli.
Na plus należy zaliczyć również formę nakładania z buteleczki dzięki czemu nie potrzebna jest pomoc a cały zabieg przebiega szybko, sprawnie i bez brudzenia.
WYDAJNOŚĆ:
Bardzo dobra - te 100ml farby to aż za dużo jak na moje krótkie włosy.
SKUTKI UBOCZNE:
Farby wywołują lekkie chwilowe swędzenie głowy. Ciemniejsza farba niestety barwi skórę więc trzeba uważać;)
OPAKOWANIE:
Kartonowe pudełeczko a w środku plastikowa buteleczka z dziubkiem w której znajduje się emulsja rozwijająca i aluminiowa tubka z kremem koloryzującym. Odżywka do włosów znajduje się w foliowej saszetce.
POJEMNOŚĆ: 100ml farby + 15ml odżywki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Drogerie, internet.
CENA:
Około 19zł chociaż ja mój egzemplarz dostałam w ramach współpracy.
OCENA: 4,5
/6
                               
Podsumowując: Bardzo mnie zaskoczyły te farby bo obawiałam się, że przy tak szybkiej i drastycznej zmianie kolorów farbą z amoniakiem moje włosy będą w kiepskiej formie a tu się okazało, że jednak nie bo odżywka świetnie je regeneruje. Przygoda z tymi farbami zachęciła mnie do kolejnych eksperymentów kolorystycznych więc na tych zmianach pewnie się nie skończy;)
                                 
Produkt ten dostałam w ramach współpracy od firmy Henkel jednak nie miało to wpływu na moją ocenę.

14 komentarzy:

  1. z pierwszego pudełka wynikałoby, że wyjdzie marchewka a tym czasem taki blond. ciemniejsza wersja bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No na pierwszym pudełku nazwa jest bardziej adekwatna do koloru, który otrzymujemy niż zdjęcie.
      Drugi kolor jest bardzo ładny:)

      Usuń
  2. Ten drugi kolor o wiele bardziej mi się podoba :) Może to dlatego, że też lubię odcienie, które podbijają na czerwono ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie chciałam taki miedziany kolor - bez czerwieni tylko ciemniejszy niż wyszedł mi z pierwszej farby.

      Usuń
  3. Ten ciemniejszy kolor wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. farbuje wlosy od dobrych kilku lat na przerozne kolory i jestem w szoku ze tak jasno Ci wyszły może za krotko trzymałaś farbę? ALBO TWOJE WLOSY SA MNiej podatne no albo ta farba faktycznie taaka jest:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też byłam w szoku jak się okazało, ze jestem blondi... Nawet sobie nie wyobrażasz w jak wielkim.
      Na farbie pisało, żeby ją trzymać 30 minut ja ją trzymałam jakieś 35 do 40-tu więc to raczej nie maiło wpływu.
      Moje włosy nie są podatne niczemu więc to może być ich wina;)

      Usuń
  5. Ciemniejszy mi się podoba :)
    Sama używam farby w piance tej firmy i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja również jestem zadowolona z tych farbek :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze - dzięki nim ten blog żyje :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...